Czy zdalna blokada przedniego zawieszenia jest tego warta?
Mój stary rower miejski zużywa się i rozważam zakup nowego, lepszego roweru. Będę go używał do codziennych dojazdów (droga asfaltowa - miejscami bardzo nierówna) oraz okazjonalnych wyjazdów poza miasto po nieutwardzonych drogach. Postanowiłem, że to właśnie rower cross-road/29'er jest tym, czego szukam. Stworzyłem listę kontrolną z kilkoma punktami:
- Duże koła (29'er/cross-road)
- Dobre hamulce (hydrauliczne hamulce tarczowe)
- Przednie zawieszenie z blokadą
- Zdalna blokada zawieszenia
Na poziomie cena/jakość uważam, że zdalna blokada jest bardzo szczególną cechą. Do tej pory znalazłem jeden model z funkcją zdalnej blokady (Trek 8.5 DS ](http://www.trekbikes.com/us/en/bikes/mountain/dual_sport/ds_series/8_5_ds/#)), ale nadal nie jestem zdecydowany, czy chcę mieć lepsze hamulce i zawieszenie niż ten model.
Nigdy wcześniej nie miałem roweru z przednim zawieszeniem, ale dla mnie wydaje się, że nie jest to dobry pomysł na zdalną blokadę. Spodziewam się, że zawieszenie będzie zablokowane podczas codziennych dojazdów do pracy, ale znam kilka miejsc na mojej trasie, gdzie myślę, że odblokowanie zawieszenia byłoby fajne.
Jaka jest moja najlepsza alternatywa?
- Szukasz roweru, który zaspokoi moje potrzeby, w tym posiadania zdalnego blokady? Bycie nieudolnym w tej kwestii sprawiło, że przyszedłem tu po radę.
- Szukasz roweru, który zaspokoi moje potrzeby z możliwością zamontowania zdalnego blokady na rynku wtórnym? Nie wiem, czy jest to możliwe bez znaczącego wzrostu kosztów, który umniejsza znaczenie tego rozwiązania.
- Zapomnij o zdalnym blokowaniu i po prostu trzymaj go zamkniętego do moich codziennych dojazdów, tak jak to robię dzisiaj, gdzie nie mam żadnego zawieszenia?