Bez zdjęć i lepszego opisu trudno jest stwierdzić, czy była to awaria linki, czy dźwigni hamulca. Jeśli dźwignia hamulca uległa uszkodzeniu i nie może się już chwycić do końca liny, należy wymienić samą dźwignię. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest jednak to, że albo końcówka liny, którą trzyma dźwignia, odpadła. Możesz mieć również dźwignię, z której może wyskoczyć końcówka, jeżeli nie ma naprężenia w kablu, co może się zdarzyć, gdy w obudowie kabla występuje zbyt duże tarcie. Może to być również spowodowane oderwaniem się linki od hamulca: pociągasz dźwignię, ale nie jest ona do niczego przymocowana.
Najszybszą i najprostszą rzeczą jest próba ponownego zamocowania roweru. Można to zrobić szybko (czas: 15m) i tanio (koszt: 10$), a przy tym pomoże zdiagnozować, czy problem jest głębszy. Powinieneś również ponownie okablować drugą dźwignię hamulca oraz przełączniki zmiany biegów - jeśli było to spowodowane awarią linki, inne linki również mogą być gotowe do zerwania.
Aby wyciągnąć linkę z dźwigni hamulca, pociągnij za dźwignię hamulca, aż zobaczysz linkę, lub gdzie powinna być. Znajdź miejsce, w którym lina wychodzi z drugiego końca obudowy i wepchnij ją, aż wyjdzie przez uchwyt. Aby wymienić linę, wystarczy ją przeciągnąć z powrotem i zacisnąć na hamulcu. Powinien on wyglądać tak:
Jeśli czujesz duże tarcie wyciągając przewód lub instalując nowy, powinieneś wymienić obudowę. Zajmie to trochę więcej czasu (45m) i trochę więcej pieniędzy (obudowy: 10$, taśma bar: 15$), ale i tak jest dość łatwe do zrobienia. Rozpinamy kierownicę i ponownie wkładamy linkę hamulcową, wymieniając stare obudowy. Owiń kierownicę z powrotem do góry i powinieneś być cały ustawiony.
Jeśli końcówka wylotowa linki hamulcowej nie jest chwytana przez dźwignię hamulca lub brakuje jej elementu do tego celu, będziesz musiał ponownie zainstalować nową dźwignię hamulca. Będzie to trochę droższe, a także będzie wymagało ponownego owinięcia taśmy do kierownicy.
Powodzenia!