Czy stałe lub pływające knagi SPD-SL są najbardziej odpowiednie do długich dojazdów do pracy?
Po wielu opóźnieniach w końcu wskoczyłem i kupiłem sobie rower szosowy, w ramach cycle2work scheme mamy tutaj w Wielkiej Brytanii.
Wybrałem Boardman Road Race , ponieważ wydaje się on być najbardziej przystępny cenowo dla początkujących zawodników szosowych. Ponieważ mój dojazd do pracy to 20 mil w jedną stronę (na początek dwa razy w tygodniu) radzono mi zainwestować w jakieś pedały SPD-SL.
Nigdy nie używałem do tego celu roweru szosowego, ani SPD-SL, jednak z tego co mogę powiedzieć są dwa rodzaje knag, pływające (dające trochę ruchu na boki) i stałe (bez ruchu na boki).
Dla takiego dojazdu, który rodzaj byłby najbardziej odpowiedni? Myślę, że pływający prawdopodobnie dla dodatkowego zakresu ruchu, który mógłby być bardziej komfortowy przy dłuższych dojazdach do pracy.
Czy jest w tym coś? Czy też jest to po prostu skutek preferencji użytkownika?
p.s. Jakikolwiek powód te pedały/kołki nie byłby kompatybilny z powyższym rowerem? Albo czy pedały są uniwersalnie OK