Jak radzić sobie z zamkiem, który ciągle się zacina?
Mam kryptonitowy zamek U, który ostatnio dużo się trzyma, próbując przekręcić klucz. Zazwyczaj w końcu mogę go przekręcić. Bywało jednak coraz gorzej i kilka dni temu (nie mogąc znaleźć żadnego wosku/wd-40 itp.) wyczyściłam go mydłem i wodą, co wydawało się bardzo pomocne. Zacząłem też być bardzo ostrożny, aby upewnić się, że mała osłona dziurki od klucza jest włączona. Zeszłej nocy, kiedy nie mogłam całkowicie odblokować roweru, musiałam go tam zostawić i wrócić do domu. Klucz pasowałby do zamka i obracał się w połowie drogi, a następnie zatrzymywał. Spróbuję go teraz odebrać, ale nie znam najlepszego sposobu, aby się upewnić, że to się nie powtórzy. Jest tu zima i zastanawiam się, czy to ma z tym coś wspólnego.
Edit: Skończyłem w sklepie z narzędziami, a tamten facet (który zbudował własny rower w swoim garażu, wygodnie) polecił jig-a-loo. To sprawiło, że zamek poruszał się naprawdę dobrze, ale nadal nie mogłem go otworzyć. To wtedy zauważyłem, że mój klucz był skręcony (Od próby zmusić zamek prawdopodobnie). Spłaszczyłem klucz z powrotem w klamrze i w końcu udało mi się go odblokować, ale nie mogę go ponownie zamknąć, więc zamówiłem nowe klucze. Będę musiał poczekać, aż przyjdą zobaczyć, czy to coś rozwiąże, czy też jest to rzeczywiście problem z zamkiem…
Edit ponownie: Trochę grafitu i nowe klucze zrobiły sztuczkę!