2018-08-22 06:04:46 +0000 2018-08-22 06:04:46 +0000
45
45

Czy rowery górskie są dobre do jazdy po mieście?

Planuję kupić rower - głównie na co dzień korzystam z niego w mieście - czasem na długich drogach - Ale chcę mieć fajny rower i myślę, że rowery górskie wyglądają bardzo fajnie.

Chciałbym wiedzieć, jak rowery górskie radzą sobie na zwykłych drogach, zwłaszcza w mieście? Czy jest to bardziej męczące niż zwykły rower, czy też jakie są inne możliwości dojazdów do miasta z okazjonalną jazdą objazdową?

Odpowiedzi (13)

66
66
66
2018-08-22 19:42:20 +0000

Przez ostatnie kilka lat przez większą część roku dojeżdżałem do pracy na rowerze szosowym, a późną jesienią i wczesną wiosną na rowerze górskim. Moje dojazdy obejmują zarówno klasyczną jazdę szosową, jak i jazdę w stylu bardziej miejskim.

Co znalazłem

Stwierdziłem, że w znacznym stopniu wolę rower szosowy. Życie na pagórkowatym terenie zawsze sprawia mi przyjemność zrzucania nadmiaru masy systemu amortyzatorów, utraty wydajności z powodu podskakiwania i zginania, a szerokie zmęczenie moim rowerem górskim przychodzi wiosną.

Nareszcie mogę zdjąć plecak i założyć sakwy, co zapobiega spoceniu się pleców i ogólnie rzecz biorąc jest bardziej komfortowe. Moje błotniki lepiej chronią mnie przed błotem. Jest to zupełnie przyjemniejsze doświadczenie.

Gdybym mógł jeździć na rowerze szosowym w zimie, zrobiłbym to. Ciężko to robić na śniegu, niestety, szczególnie jeśli chodzi o zakręty.

Co tracę

Jednak kiedy przechodzę na rower szosowy, czuję, że tracę trochę spokoju. Na moim rowerze szosowym, gdy widzę plamę piasku na zakręcie, gdy jadę w deszczu nad opadającymi liśćmi, martwię się, że stracę trakcję i upadnę.

Co więcej, zjechałem już wcześniej z drogi i kilkakrotnie zbliżałem się do niej, a na moim rowerze górskim czuję się znacznie bezpieczniej i wygodniej, wiedząc, że mogę zjechać z drogi i w razie potrzeby łatwo wskoczyć w teren.

Na moim rowerze górskim nie boję się wskakiwać na krawężnik, aby na przykład uniknąć biegacza w ruchu. Mogę jeździć na skróty po nierównym terenie, wskakiwać po kilku schodach i być na swojej drodze.

Wykluczenie

Podsumowując, polecam znalezienie roweru, który będzie odpowiadał Państwa konkretnym potrzebom. Jeśli możesz mieć tylko jeden rower, znajdź taki, który pozwoli Ci na wszystko. Jeśli mieszkasz gdzieś, gdzie jest dużo śniegu, jeśli mieszkasz w miejscu, gdzie są straszne drogi i gorsi kierowcy, możesz potrzebować tego roweru górskiego. Jeśli mieszkasz w mieście, w którym jest tyle skrótów i schodów, co wybojów, pokochasz umiejętność “Jedź gdziekolwiek”. Jeśli mieszkasz w bardzo pagórkowatym otoczeniu, spodoba Ci się sprzęt wspinaczkowy na Twoim MB. Jeśli jesteś zainteresowany jazdą na rowerze górskim, pamiętaj, że rower górski może jeździć zarówno na rowerze szosowym, jak i na rowerze szosowym.

Jeśli mieszkasz w bardziej podmiejskiej okolicy, lub w tak płaskim miejscu jak Kansas lub Holandia, lub jeśli mieszkasz w miejscu, gdzie pogoda jest ładna przez cały rok, rower szosowy jest najlepszym rozwiązaniem. Jakość jazdy będzie wyższa; poczujesz się lekki jak piórko, szybki jak Ferrari i o wiele bardziej wydajny niż na swoim MB.

TL;DR:

  • Mountain Bike: prawdziwa zdolność jazdy wszędzie, bezpieczeństwo sdvantage
  • Road Bike: lepsze wrażenia z jazdy, szybsza, bardziej wydajna.
49
49
49
2018-08-22 11:09:35 +0000

Jeśli częścią rowerów górskich, która według Ciebie wygląda fajnie, jest tylne zawieszenie, to zdecydowanie polecam Ci zakup niefajnego roweru. Tylne zawieszenie jest bardzo ciężkie, wymaga konserwacji, oznacza, że nie możesz zamontować dobrych błotników, nie możesz używać sakw i oznacza, że podczas jazdy część twojej energii idzie na napinanie roweru, zamiast posuwać cię do przodu. Jest to również całkowicie zbędne, chyba że jeździsz po górskich szlakach z dużą prędkością, co, jak twierdzisz, nie będzie miało miejsca.

Sugerowałbym “hybrydę” (znaną również jako “rower fitness” lub “rower dojazdowy”) - mają one mniej więcej ramę w kształcie roweru górskiego i mogą mieć przednie zawieszenie (co jest kompromisem między komfortem a wagą, który musisz rozważyć). Mają węższe, gładsze opony niż rowery górskie, a te lepiej nadają się do jazdy po utwardzonych nawierzchniach, ale nadal będą OK do lekkiego użytku terenowego, takiego jak ścieżki szutrowe.

25
25
25
2018-08-22 08:49:38 +0000

Ogólnie rzecz biorąc, rowery górskie mają pewne zalety i wady w stosunku do, powiedzmy, rowerów szosowych, którymi można dojeżdżać do pracy.

Wady : Pozycja siedząca jest wygodna, a jazda będzie również bardzo komfortowa dzięki zawieszeniu i szerszym oponom. Ponadto, przy złej pogodzie, błocie i śniegu prawdopodobnie będziesz miał lepszą trakcję z oponami MB. Również szeroka kierownica sprawia, że zwinna jazda jest bardzo łatwa.

Wady: Szersze opony, większa masa i mniej aerodynamiczna pozycja rowerzysty oznaczają, że zazwyczaj trzeba zainwestować więcej mocy, aby jechać z tą samą prędkością.

Jeśli rower, który wygląda “fajnie” oznacza, że będziesz na nim więcej jeździł, to proszę bardzo. Ale może to nie być najlepszy możliwy zakup. Istnieją rowery przeznaczone specjalnie do dojazdów do pracy, które są niezawodne, a jednocześnie wygodne (na myśl przychodzą serie Canyon Urban i Commuter).

Aby w pełni odpowiedzieć na Twoje pytanie, musielibyśmy wiedzieć, jak długie są Twoje dojazdy do pracy, jaki masz budżet i czy bierzesz pod uwagę jazdę rowerem po szlakach.

16
16
16
2018-08-22 09:39:24 +0000

Jeżdżę na rowerze XC 26" typu hardtail na dojazdy do pracy, nigdy nie miałem roweru szosowego, ale raz próbowałem, więc takie jest moje doświadczenie:

*Pros: *

  • bardziej wyprostowana pozycja, która jest dobra w ruchu ulicznym - widzisz więcej, jesteś bardziej widoczny dla samochodów
  • trochę więcej komfortu (bardzo zależy od opon)
  • możliwość jazdy wszędzie (to też zależy od opon)
  • niższe przełożenie - to jest dobre, jeśli mieszkasz w pagórkowatym miejscu

*Kons: *

  • złe błotniki. Montaż pełnych błotników na mtb (zwłaszcza z widelcem amunicyjnym) to ból
  • większe opory toczenia: nawet jeśli założysz opony slick, będą one szerokie (moje mają 2. 1")
  • większy opór wiatru ze względu na wyprostowaną pozycję - będziesz musiał mocniej naciskać, by jechać tak szybko, jak ludzie na rowerach szosowych
  • niższe przełożenie - prędkość maksymalna dla roweru XC jest niższa niż dla roweru szosowego

Jeszcze jedno do “profesjonalistów”, ale bardzo specyficzne dla miejsca, w którym mieszkam (Saint-Petersbourg, Rosja) - jest wiele wyścigów XC, znacznie więcej niż szosowych. Więc jeśli chciałbyś się kiedyś ścigać - mtb może być lepsze

upd

Zmieniłem mój stary widelec ammo na sztywny, zainstalowałem błotniki, bagażnik i końcówki drążków.

Teraz ten rower może przewieźć trochę towaru lub fotelik dla dzieci, jednocześnie pozwalając na zgarnięcie kilku koron stravy - więc tak, mtb może być dobry do jazdy miejskiej, ale po pewnych modyfikacjach (i nadal będziesz miał stosunkowo niską prędkość maksymalną).

12
12
12
2018-08-22 15:34:00 +0000

Jest coś więcej niż tylko rower górski i szosowy

Szczególnie jeśli bierzesz pod uwagę dojazdy do pracy, dodałbym przynajmniej jeszcze jedną opcję niż te dwie, które wymieniłeś.

Rower szosowy

Rowery szosowe są przeznaczone do szybkiej jazdy po raczej płaskiej powierzchni i powiedziałbym, że celują bardziej w jazdę wyścigową, więc to prawdopodobnie nie jest to, co chcesz mieć na codzienne dojazdy do pracy. Pozycja nie jest wygodna, jest zoptymalizowana pod kątem ograniczenia współczynnika oporu powietrza i wydobycia jak największej mocy z mięśni. Taki rower ma siodełko umieszczone wyżej niż kierownica, często z uchwytami barana umożliwiającymi jeszcze niższą pozycję (czasem zawieszenie klamki na środku). Mają cienkie opony i ogólnie są bardzo lekkie. Często nie są wyposażone w błotniki, a nawet światła, aby zaoszczędzić na wadze.

Rower górski (MTB)

Rowery te są zoptymalizowane do jazdy po trudnych górskich szlakach, gdzie występują mocno zmieniające się warunki, strome zbocza, błoto itp. Jednak rowerzysta nie bardzo się tym przejmuje (tzn. brudzi się). Będą miały nieco wygodniejszą pozycję niż rower szosowy, z siodełkiem tuż pod kierownicą. Będą miały szerokie opony z głębokim bieżnikiem, wiele biegów, często dodatkowe uchwyty wystające prostopadle do głównego uchwytu, aby umożliwić zmianę pozycji w razie potrzeby. Zazwyczaj wyposażone w jakiś rodzaj amortyzatorów.

Rower miejski

Jeśli kiedykolwiek byłeś w Holandii, na pewno widziałeś ich mnóstwo. Rowery te zostały zaprojektowane do pracy w typowych warunkach miejskich. Holendrzy mają bzika na punkcie rowerów (powiedziano mi, że przeciętny Holender ma ich co najmniej 4) i naprawdę wiedzą co robią. Typowy rower miejski ma bardzo wyprostowaną pozycję. Jest ona o wiele bardziej komfortowa niż cokolwiek, co można uzyskać w rowerze szosowym lub MTB. Opony są dość szerokie, ale bieżnik nie jest tak głęboki jak w MTB. Kierownica znajduje się znacznie wyżej niż siodełko. Często mają pojedynczą skrzynię biegów w zamkniętej obudowie, aby ograniczyć konserwację, z 3, czasem 5-8 biegami. Zazwyczaj wyposażone są również w przestrzeń bagażową (czasem również z przodu), błotniki, światła, osłonę, aby sukienka nie dostała się do koła, osłonę łańcucha i wszystko po to, aby dżentelmen w garniturze lub dama w sukience nie pobrudzili się i mogli dostać się do biura lub innego interesu. Rowery te są naprawdę ciężkie (20 kg to typowa waga) i przeznaczone do jazdy na rowerze po płaskich powierzchniach, ale radzą sobie również z małymi przeszkodami terenowymi. Czasami wyposażone są w amortyzatory, zazwyczaj mają bardzo wygodne siodełka. Chodzi tu przede wszystkim o Twój komfort, a nie o prędkość.

Jeśli nie planujesz zbyt wiele off-roadu, naprawdę rozważyłbym tę opcję.

Fajne rowery są wszędzie

Wszystkie typy wymienione powyżej mają kilka fajnych rowerów. Być może będziesz musiał poszukać ich trochę więcej. Ja posiadam rower miejski w stylu holenderskim, który naprawdę uważam za fajny (Batavus Mambo), ale w przeszłości miałem też kilka rowerów MTB i szosowych.

To, co bym rozważył, to upewnienie się, że rower jest dla Ciebie wygodny. W przeciwnym razie po prostu przestaniesz go używać zbyt szybko.

10
10
10
2018-08-22 10:33:15 +0000

oprócz innych odpowiedzi chciałbym podkreślić:

  • rower górski sprawia, że wyboje są mniejszym problemem. Częściowo dzięki faktycznemu zawieszeniu, ale także dzięki amortyzacji zapewnianej przez opony, a także dzięki większej bezwładności opon. Tak więc, choć żaden rower nie rozpadnie się pod Tobą natychmiast po przejechaniu przez wyboje, w przypadku rowerów szosowych trzeba na nie reagować. Na rowerze górskim jesteś o wiele dalej od utraty kontroli, nawet jeśli wyboje uderzą w ciebie zupełnie niespodziewanie.

  • tory tramwajowe: Jeśli jeździsz w mieście z tramwajami, szersze opony mają tę zaletę, że nie ślizgają się na torach tramwajowych tak łatwo jak wąskie opony. Nawet jeśli opony Twojego roweru górskiego nie są szersze niż szyny tramwajowe, zazwyczaj musisz uderzyć w nie pod bardzo stromym kątem, aby mieć kłopoty. Rowery szosowe są mniej wyrozumiałe.

Więc te punkty są za rowerem górskim: Musisz mniej martwić się o ziemię przed tobą i możesz poświęcić więcej uwagi na ruch drogowy. ALE to powinien być tylko argument za wygodą. Jeśli droga i ruch uliczny są tak złe, że stanowią prawdziwy problem na rowerze szosowym, to może jazda na nich nie jest dobrym pomysłem na rowerze górskim…

Con:

  • W ruchu miejskim, doświadczam, że najbardziej męczącym aspektem jest ciągłe zatrzymywanie się i ruszanie. Tzn. cała energia, którą wkładasz w przyspieszenie do prędkości przelotowej, znika przy następnym znaku stopu / sygnalizacji świetlnej (lub dla kierowców, którzy wolą dostosować swoją jazdę do rzeczywistego ruchu, a nie znaków drogowych: “przepadnie przy następnym ustąpieniu pierwszeństwa innemu uczestnikowi ruchu drogowego”). Przyspieszanie obracającej się masy wymaga więcej energii niż nieobracającej się masy, więc twierdzę, że ma to dodatkowy wpływ na to, jak męcząca jest jazda, która może być bardziej istotna niż opór powietrza (chociaż przeglądając inne wątki na bicycles.stackexchange, wydaje się to być kwestią sporną).

EDIT: Mówię o energii, nie o sile. Zakładam, że każdy rower z przerzutkami powinien umożliwiać pedałowanie w ruchu miejskim z kadencją i siłą/momentem pedałowania wybranym przez użytkownika, z osiągniętym przyspieszeniem jako pozostałym stopniem swobody. Przy danej prędkości przelotowej, ta energia - która rozprasza się w ciepło jeden raz na postój (niezależnie od długości trasy) - będzie wyższa w przypadku roweru górskiego niż szosowego, ze względu na większą masę i wyższy moment bezwładności/masę kątową/objętość obrotową. (A jeśli weźmiemy pod uwagę niższe prędkości przelotowe dla rowerów górskich niż dla szosowych, to może się to utrzymać lub nie, moje odczucie jest takie dla moich rowerów i prędkości przelotowych, ale nie zamierzam kupować miernika mocy, żeby to sprawdzić).

6
6
6
2018-08-23 03:35:52 +0000

W przypadku podobnej jazdy wolę ramę roweru górskiego niż szosowego. Lubię stabilność szerszych opon i możliwość przecinania trawy lub żwiru bez zastanowienia. Jednakże, szukam kilku specyficznych cech:

  • Rower powinien mieć tylko przednie zawieszenie (brak tylnego, zbyt duży ciężar dla niewystarczających korzyści), i może sprężynę podsiodłową.

  • Szukaj opon z gładszym wzorem bieżnika. Pozwoli to na dużo gładszą i łatwiejszą jazdę, jednocześnie zapewniając dodatkową trakcję i stabilność w miejscach, gdzie droga może nie być zbyt przyjemna.

  • Więcej biegów niekoniecznie jest lepsze. Napęd w rowerze górskim będzie prawdopodobnie posiadał kilka dodatkowych, niskich przełożeń ułatwiających pracę w trudnym terenie, które nie są tak potrzebne podczas jazdy głównie po szosie. Jazda pod górę po asfalcie to nie taka sama kara, jak jazda pod górę, a rower z mniejszą liczbą przełożeń prawdopodobnie spowoduje łatwiejszą i czystszą zmianę biegów. (Oczywiście, jest tu też czynnik “dostajesz to, za co płacisz”).

I znowu, to są moje preferencje.

4
4
4
2018-08-22 14:21:12 +0000

Możesz jeździć na rowerze górskim po drodze (możesz nie być tak wydajny lub nie nadążać za ludźmi na rowerach szosowych), ale naprawdę nie możesz jeździć na rowerze szosowym po szlaku.

Pytałeś czy jest to męczące, nie, nie bardzo, tak długo jak siodełko jest właściwie wyregulowane i używasz biegów właściwie, będzie dobrze.

Istnieją rzeczy pomiędzy, na przykład mój pierwszy rower wyższej jakości (który pochodził ze sklepu rowerowego w przeciwieństwie do Walmartu) był hybrydą. Jego opony były nadal dość wąskie, ale miały grzbiety, ale nie tak wąskie jak w rowerze szosowym. Miał może półtora cala przedniego zawieszenia i żadnego tylnego. Byłem w stanie jeździć na nim po szlakach, ale prawdziwy rower górski z tylnym zawieszeniem był o wiele przyjemniejszy, gdy już go dostałem. Ta hybryda była jednak świetna, używałem jej do dojeżdżania z akademika do kampusu (w ruchliwym mieście z wybojami), więc zawieszenie sprawiało, że jazda była o wiele płynniejsza.

3
3
3
2018-08-23 10:13:08 +0000

Wiele odpowiedzi już padło, ale postaram się przedstawić mój punkt widzenia.

Jestem Holendrem i regularnie używam obu rowerów, ale każdego do innych celów. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. MTB to średniej klasy hardtail, a rower miejski ma prostą, trzybiegową piastę z zamkniętą osłoną łańcucha.

Rower miejski

Zalety

  • Niskie koszty utrzymania
  • Wbudowany zamek
  • Bagażnik/pokrowce
  • Błotniki <! Dane-newline> - Większy komfort podczas krótkich podróży (pozycja siedząca/siedzisko) <!dane-newline> <!dane-newline> Konsekwencje <!dane-newline> <!dane-newline> - Wymaga więcej wysiłku, aby jechać szybko <!dane-newline> - Trochę nudny <!dane-newline> <! data-newline> ### MTB

Pros

  • Frajda z jazdy
  • Szybszy niż rower miejski
  • Większa trakcja

Konsekwencje <! data-newline> - Brak osłony łańcucha - Brak błotników - Brak blokady

Krótko mówiąc: rower górski jest przyjemniejszy w prowadzeniu, ale rower miejski jest łatwiejszy w obsłudze i bardziej praktyczny w codziennym użytkowaniu.

3
3
3
2018-08-23 19:00:30 +0000

Kolejnym aspektem, o którym jeszcze nie wspomniano, są opony. Rowery górskie mają zazwyczaj opony typu knobby, a rowery szosowe gładkie. Mam rower górski i kiedy chciałem rozpocząć trening do tygodniowej jazdy, nie miałem innej możliwości niż jazda po drogach (ponieważ w moim miejscu zamieszkania nie ma 60-milowych szlaków). Rowery szosowe pracują z dużo wyższym ciśnieniem w oponach, co ogranicza ilość tarcia o nawierzchnię. Jeśli zwiększysz ciśnienie w oponach roweru górskiego (knobbys) do maksimum, twoja jazda będzie miała dodatkowe wibracje z powodu bieżnika na twardej drodze i będzie wymagała nieco więcej wysiłku.

Jednym ze sposobów na wyeliminowanie tego problemu i nadal nie musieć inwestować w dodatkowy rower (i dowiedzieć się, gdzie przechowywać ten drugi rower) jest zakup opon typu slick do kół roweru górskiego. Zazwyczaj utrzymują one większe ciśnienie niż przeciętne opony roweru górskiego, dzięki czemu jazda staje się płynniejsza przy mniejszym wysiłku.

Jeśli robisz dużo obu typów jazdy, możesz zainwestować w drugi zestaw kół i mieć oba typy opon gotowe do jazdy w każdej chwili.

To, co inni powiedzieli o typach ram jest z pewnością prawdą, ale jest to sposób, aby mieć trochę z obu, jeśli jesteś ograniczony do jednego roweru! Miłej jazdy!

2
2
2
2018-08-24 08:37:00 +0000

Inni udzielili całkiem solidnych odpowiedzi, ale chciałbym dodać, że oprócz rowerów miejskich istnieje jeszcze jeden rodzaj rowerów przeznaczonych do codziennych dojazdów do pracy.

Wydaje mi się, że są one nieco “ekskluzywne” dla Francji w sprzedaży detalicznej (ale możesz zbudować taki sam bardzo łatwo), nazywamy je “vélo tout-chemin” co oznacza “rower całodrogowy” w przeciwieństwie do roweru górskiego, który nazywamy “vélo tout-terrain” (rower całodrogowy).

Koncepcja jest następująca: prosta rama roweru górskiego z tylko przednim zawieszeniem i oponami o różnej głębokości gwintu: środek jest płaski jak opony roweru szosowego, a boki są grube i grzbietowe jak opony roweru górskiego), ale nie wiem jak trudno lub łatwo jest to znaleźć poza Francją.

Tak więc z takim rowerem możesz włożyć mniej wysiłku w jazdę po szosie niż z rowerem górskim, zachowując dobry wygląd i nie obawiając się wybojów czy deszczu. Zachowujesz również możliwość lekkiego off-roadu (np. po leśnych ścieżkach).

Dostosuj :

Jeśli nie ma takich rowerów w sprzedaży detalicznej tam, gdzie mieszkasz, możesz osiągnąć ten sam rezultat kupując prosty rower górski i drugi zestaw szybkozmiennych kół z oponami do roweru miejskiego lub po prostu wyposażając się w opony rowerowo-turystyczne, jeśli chcesz mieć jeden zestaw kół.

0
0
0
2019-03-04 04:18:39 +0000

Jest tylko jedna prawdziwa odpowiedź: wypróbuj rowery, na których chcesz jeździć. <Tak się składa, że jeżdżę na BMX-ie albo sztywnym rowerze MTB ważącym ~10 kg, z 67 HA i oponami 2.35 (przód to miękka mieszanka, 45 W w testach toczenia i jeżdżę na 27PSI, ale to jest warte tego, jak lubię jeździć), w mieście. Robię to, bo sprawia mi to przyjemność.

Więc tak, prawdziwy rower górski, z widelcem zmienionym na sztywny jest absolutnie niesamowity do jazdy w mieście, jeśli jesteś taki jak ja, i jeśli rower jest dobry.

Ale nie jesteś mną i nie masz moich rowerów, więc wszystkie moje odpowiedzi i te od kogokolwiek innego nigdy ci nie pomogą, chyba że przez dziki przypadek.

0
0
0
2018-08-23 17:08:32 +0000

Kup rower, który sprawi, że Twoje postępy w jeździe naprzód będą jak najlżejsze: rower szosowy, a nie górski.

Dawno temu pomyślałem, że zakup roweru “hybrydowego” to dobry pomysł. Najlepszy z obu światów, to był mój pomysł.

Wkrótce potem przesiadłem się na opony typu slick o średnicy 28 mm. Problem oporu toczenia rozwiązany!

Nieco później zmieniłem kierownicę na drop bar, gdzie zmiana biegów odbywała się za pomocą manetek bar end shifters, a hamowanie za pomocą tych dźwigni hamulcowych drop bar stworzonych dla hamulców typu V (których wiecznie nienawidziłem). Problem oporu powietrza rozwiązany!

To, co mnie w końcu zirytowało, to amortyzowany widelec. Nie mogłem tego zmienić, więc zbudowałem sobie prawdziwy rower szosowy.

Jeździłem z hybrydą na rowerze szosowym i z prawdziwym rowerem szosowym na wielu terenach. Opony 28 mm typu slick sprawdzają się na większości ścieżek leśnych o akceptowalnej jakości. MTB może być lepszy w błocie lub na miękkim, mokrym piasku, ale jak często spotykasz się z takimi sytuacjami? (Poza tym, słyszałeś kiedyś o cyclocrossie? Używają oni lekko zmodyfikowanych rowerów szosowych w trudnym terenie).

Powiedziałeś, że jeździsz “po mieście”, na długich trasach po normalnych drogach. To właśnie tam rower szosowy naprawdę błyszczy. Jeśli Twoje trasy obejmują leśne ścieżki, możesz chcieć zmienić te głupie opony 23 mm na 28 mm. Możesz chcieć to zrobić tak czy inaczej, ponieważ po naprawieniu przebitej opony 28 mm wymagają mniejszego ciśnienia niż opony 23 mm. Ponadto, 28mm daje ci nieco większy prześwit, co jest dobre.

Aha, i rowery szosowe są naprawdę fajne. Jeśli Twój pomysł na fajny rower obejmuje jazdę w trudnym terenie (chociaż nie powiedziałeś, że planujesz to robić), zawsze możesz kupić rower cyclocrossowy, który jest w zasadzie lekko zmodyfikowanym rowerem szosowym.