Równie dobrze mogę zagonić na mojej ulubionej oponie…
Mam Marathon Plus w mojej 20-calowej teczce na kółkach i Marathon (przód) + Marathon Plus (tył) w moim MTB.
Mniejszy rozmiar koła jest bardziej agresywny z wszystkim, co znajdzie na drodze i wypróbowałem kilka przedprodukcyjnych wysiłków Conti na tym, ale były one dobre tylko przez kilka miesięcy, po czym zbierałem przebicia co tydzień.
Jeśli chodzi o MTB, powodem, dla którego mam Plus z tyłu, ale nie z przodu, jest to, że przednie koło nie przenosi tak dużej wagi w porównaniu z tylnym. Na przykład kawałek szkła, płaski na drodze i myślący o własnym biznesie, na mokrej nawierzchni zostanie wypchnięty z asfaltu przez przednie koło, a tylne złapie go dobrze i prawidłowo.
Nie mam jeszcze płaskich opon Schwalbe'a, więc polecam wymieszać i dopasować je z “Plusem” z tyłu. Ich poczta nie jeździ z prędkością Tour de France, ale ma większą flotę rowerów niż ktokolwiek inny w Wielkiej Brytanii i używa opon Schwalbe, ponieważ są lepsze.
Podoba mi się również to, że Schwalbe po prostu robi opony. Spotkałem się z chłopakami, którzy skupili się na produkcie i wykonali naprawdę dobrą robotę, słuchając klientów i wykorzystując możliwości ich dalekowschodniego dostawcy.
Kiedyś przysięgałem na niektóre opony “Panaracer”, “Michelin” i “Specialized”, ale to były fałszywe świtki. Schwalbe Marathon Plus to prawdziwa gratka, jeśli nie chcesz zawracać sobie głowy przebiciami. Bierzcie je!