Czy dwuścienne felgi są warte tych pieniędzy?
Potrzebuję zupełnie nowego przedniego koła.
Byłem w kilku sklepach rowerowych w moim mieście i stwierdziłem, że najtańsze zupełnie nowe koło (koło, opona, dętka, taśma) jest warte około 55 funtów.
Zapytałem też w sklepie, w którym kupiłem mój rower, o możliwość wymiany na podobne (tj. Ta sama marka koła, którą wymieniam), a facet, który mi pomógł, powiedział, że kosztowałoby to około 100 funtów, prawdopodobnie trochę więcej.
Wzrost kosztów wynika z tego, że piasta (przepraszam za brak mojej wiedzy) jest aluminiowa, a felgi są obręczami dwuściennymi (które moim zdaniem są felgi sprintowe sądząc po zdjęciu w artykule w wikipedii). Wyjaśnił on, że felgi dwuścienne znacznie zwiększają wytrzymałość koła, co jest ważne przy uderzaniu w wyboje.
Mam rower hybrydowy i jeżdżę prawie w całości po drogach. Obecnie jeżdżę około 54 mil tygodniowo i mam nadzieję zwiększyć to do prawie 90, gdy już będę wystarczająco sprawny, więc myślę, że jest to niskie lub średnie zużycie. Drogi w okolicy są dość wyboiste, ale przez większość czasu udaje mi się unikać dziur.
To jest rower, który obecnie mam: http://www.giant-bicycles.com/en-gb/bikes/model/escape.2/7090/43391/ (bez przedniego koła!)
Biorąc pod uwagę powyższe, czy droższe koło jest warte dodatkowych pieniędzy?