Najlepszym smarem jest smar z najmniejszą ilością zanieczyszczeń. Wszystko inne jest do tego drugorzędne.
Oczywiście smar nie zawiera w sobie zanieczyszczeń, ale w warsztacie przyciąga wszelkie zabrudzenia, jak gdyby to był jakiś ogromny magnes.
Dlatego ważne jest opakowanie. Duża wanna, którą masz do samochodu/motorbike'a/łódki/klatki kukurydzy może nie być zbyt dobrze dopasowana do roweru, ponieważ małe ilości potrzebne do przepakowania piast mogą być trudne do czystego dozowania. W związku z tym małe dętki, sprzedawane w sklepach rowerowych, są warte swojej ceny, nawet jeśli masz już w domu kadź z tym sprzętem. Z dętką zawsze można przetrzeć koniec.
W Wielkiej Brytanii istnieją niedrogie rury z tłuszczem, np. Są też droższe smarownice z fantazyjnymi dozownikami i fantastycznymi recepturami - prawdopodobnie są one znacznie lepsze, ale w praktyce smar jest drugorzędny w stosunku do obciążenia wstępnego, częściowego zużycia i prawidłowego montażu.
Jeśli miałbyś dwa identyczne rowery, jeden zapakowany w elegancki smar, a drugi w niedrogie rzeczy i zrobiłeś kilka “jazdy na ślepo”, to wątpię, żebyś poczuł różnicę lub stwierdził, że musiałbyś serwisować jeden wcześniej niż drugi.
Z drugiej strony, jeśli miałeś rower odnowiony przez doświadczonego mechanika z normalnego lekkiego smaru litowego i identyczny rower odnowiony pełen ekskluzywnego smaru morskiego przez kogoś, kto musi myśleć dwa razy o tym, w jaki sposób dokręcić śrubę to myślę, że pierwszy miałby zauważalną jakość jazdy.
Czasami zakup jest psychologiczną wartość. Wolałbym mieć moje części Campagnolo ze smarem Campagnolo, mój zestaw Shimano z “właściwym” smarem Shimano i nie czuć się “zawiedziony” przez tani smar. Tani smar litowy jest lekki (co jest prawdą), ale można sobie wyobrazić, że można go zmyć.
Jeśli chodzi o zastosowanie sztycy podsiodłowej, rzeczy, które masz, prawdopodobnie będą działać dobrze, o ile twój sztyft nie jest z włókna węglowego lub rama nie jest z tytanu. W przeciwnym razie musisz nasmarować wspornik siodła, chyba że chcesz go ponownie wyjąć za pomocą palnika. Najlepszy smar do sztycy podsiodłowych to lekki lit - lekka powłoka niedrogiego sztyftu wygrywa, ponieważ nie ma nierównomiernego rozłożenia lub jest zbyt nasmarowana (konieczne jest, aby śruba sworznia była mocno dokręcona). Trzecią zaletą jest to, że nadmiar można nieco łatwiej wyczyścić.