2011-06-26 01:27:45 +0000 2011-06-26 01:27:45 +0000
16
16

Dlaczego łamię śmieszną ilość szprych?

Po pierwsze, jest to następstwo tego Dlaczego moje tylne koło ciągle staje się nieprawdziwe?

(Krótka wersja jest taka, że kilka tygodni temu kupiłem używany rower, złamałem szprychę na tylnym kole, wymieniłem szprychę, sprawdziłem koło za pomocą tensjometru i stwierdziłem, że znów stało się ono nieprawdziwe. Diagnoza była taka, że albo koło było zgięte, albo szprychy po prostu osiadły i ponowne sprawdzenie go rozwiązałoby problem.)

Jeździłem na nim przez tydzień z nieprawdziwym tylnym kołem (aka Kayak Mode). Dzisiaj sprawdziłem koło, ponieważ problem ponownie stał się dużym problemem, i stwierdziłem, że mam dwie (!) złamane szprychy od czasu wymiany pierwszej złamanej tydzień lub dwa temu.

Dlaczego więc moje szprychy pękają jak spaghetti? Zgaduję, że:

  1. Ponieważ jeździłem bez trudu na kole
  2. Ponieważ jechałem za mocno (tzn. zjeżdżałem z krawężników)
  3. Jakaś kombinacja tych dwóch, albo coś innego.

Dzięki!

Twój kumpel, JKD

POSTSCRIPT July 28, 2011

Po pierwsze, dziękuję wszystkim.

Chciałem śledzić ludzi, którzy znaleźli to pytanie później, i opisać resztę moich doświadczeń z kołem.

Łamałem szprychy po wymianie, a zanim dotarłem do sklepu ponownie, złamałem pięć (!) więcej. Oni patrzyli na to, ja patrzyłem na to i w końcu wymieniłem koło. Teraz jeździ dobrze, a z tego co wiem, to było tylko stare koło.

Kazah!

Odpowiedzi (6)

12
12
12
2011-06-26 13:25:15 +0000

Generalnie, powtarzające się problemy z pękniętymi szprychami oznaczają albo uszkodzenie obręczy, co oznacza, że metalowa obręcz obręczy jest fizycznie wygięta, gdy nie jest naprężona, albo że szprychy są na końcu swojej żywotności zmęczeniowej.

Każde koło ma oczekiwaną żywotność eksploatacyjną i zazwyczaj w aluminiowej obręczy od sił hamowania zużywa się tor, zanim żywotność zmęczeniowa szprych ze stali nierdzewnej stanie się problemem. Jeśli jednak felga jest uszkodzona, o czym wspomniałeś w poprzednim pytaniu, to naprężenie koła nie może być równomierne, ponieważ niektóre szprychy muszą być ciaśniejsze od innych, aby utrzymać obręcz w prawdzie i prostoliniowości. Jeżeli nasze koło jest nierównomiernie naprężone, pozwala to na znacznie większy ruch każdej szprychy podczas obrotu koła, a to powoduje naprężenie szprych przekraczające ich projektowaną wytrzymałość. I łamiesz więcej szprych.

Jeśli obręcz nie jest wygięta, to ten sam problem, z wyjątkiem tego, że jest to mniejszy ruch szprych w znacznie większym okresie czasu, który wypchnął szprychę poza jej okres użytkowania.

6
6
6
2011-06-26 01:39:57 +0000

Kilka możliwości:

  1. Koło jest słabo zbudowane - zbyt mocno naciągnięte, nieprawidłowo skrzyżowane, zła strona kołnierza, itd.
  2. Jesteś za ciężki na te koła.
  3. Jesteś za ciężki na koła (na wytrzymałość poszczególnych kół).
  4. Szprychy są skorodowane lub w inny sposób osiągają koniec żywotności.

Jazda bez sprawdzania koła nie pomaga w tej sytuacji, ale sama w sobie nie spowodowałaby problemu, chyba że napięcie było tak duże, że kilka szprych miało lwią część ładunku.

4
4
4
2011-06-26 05:21:38 +0000

Miałem ten sam problem z zestawem kół. Łamałem szprychę co tydzień lub dwa. Moja rada była taka, że było to tandetne koło ze słabymi szprychami. Za każdym razem, gdy wymieniałem szprychę, zaznaczałem ją i potwierdzałem, że to zawsze były oryginalne szprychy, które pękały.

Przerabiałem na nowy zestaw kół i od tego czasu nie miałem żadnych problemów. Proponuję dokładnie przyjrzeć się rowerowi i albo kupić nowe koła, albo zmodernizować go do lepszej jakości. Koła to całkiem bezpieczna inwestycja, ponieważ można je stosunkowo łatwo przenieść na nowy (podobny) rower.

3
3
3
2011-06-27 10:40:59 +0000

Gadki zazwyczaj zrywają ze zmęczenia. Mocne uderzenie może wgnieść felgę lub spowodować, że szprycha pęknie od zmęczenia, ale samo w sobie nie zniszczy felgi.

Jeśli twój ciężki facet i koła są lekkie, może to spowodować wczesne zniszczenie szprych.

W przeciwnym razie istnieje szansa, że koło po prostu nie zostało zbudowane zbyt dobrze. W końcu najtańszy rower nigdy tak naprawdę nie posuwa się zbyt daleko, więc zmęczenie może nie być najbardziej palącym problemem dla producenta.

Gdy jedna z szprych w kole ulegnie pęknięciu od zmęczenia, reszta wkrótce nastąpi.

Jeśli felga nie jest bardzo zużyta i nie ma oczywistych wgnieceń, być może uda Ci się ją odbudować w dobrym sklepie rowerowym. Można też kupić książkę “The Bicycle Wheel” autorstwa Jobsta Brandta i to we własnym zakresie.

2
2
2
2012-06-21 11:08:32 +0000

Na przyszłość dodam to:

Mój syn kupił jakiś “Eurobike” kilka miesięcy temu i przywiózł go na tygodniową wycieczkę rowerem grupowym, którą odbyliśmy w zeszłym tygodniu. Rower jest ubrany w podobno dobry strój w Kalifornii, a zbudowany (oczywiście) w Chinach. Jest to 26-calowa hybryda bez zawieszenia, z tylną piastą NuVinci o zmiennej prędkości i przednią piastą Shimano z generatorem. Generalnie wydaje się być dobrej jakości.

Przed rozpoczęciem jazdy odkryto, że jedna szprycha została złamana na tylnym kole (i dokonano naprawy), a podczas ostatniego dnia jazdy złamała się druga. Obydwie szprychy złamały się na sutku.

Po zbadaniu koła okazało się, że piasta o dużej średnicy i wzór dwupłaszczyznowy spowodowały, że szprychy zbliżyły się do obręczy pod kątem znacznie większym niż 90 stopni, powodując dość oczywiste zgięcie szprychy w miejscu, w którym wchodzi ona w sutek. Tendencja do łamania się w tym momencie była prawdopodobnie dodatkowo podsycana przez niewymiarowe, niskiej jakości szprychy.

Domyślam się, że koło będzie musiało być cofnięte, choć zobaczymy, co powiedzą sklep rowerowy i producent po powrocie mojego syna do Kalifornii. Jest niejasne, że felga została wywiercona na sutki poza kątem, ale koło zostało źle zbudowane, z dziwnymi sutkami w parzystych otworach lub czymś takim. W każdym razie potrzebny jest cięższy kaliber, lepszej jakości szprychy.

(Oprócz problemu z szprychami - i związanego z tym problemu z załączonym łańcuchem podczas serwisowania - rower spisał się znakomicie, pokonując kilka bardzo znacznych wzniesień).

1
1
1
2017-12-28 20:54:43 +0000

Mam gigantyczny rower szosowy z końca lat dziewięćdziesiątych, który wisiał nieużywany w garażu przez dziesięć lat. Kiedy kilka lat temu zacząłem jeździć na nim na poważnie, złamałem sporo szprych, być może szprychę lub dwie na miesiąc. Złamane szprychy znajdowały się oczywiście po stronie napędowej tylnego koła; szprychy po tej stronie z konieczności mają większe naprężenie z powodu przesunięcia kołnierzy piasty. Właściciel LBS powiedział, że moim problemem były “tanie tajwańskie szprychy”. (To było miłe z jego strony, że nie powiedział nic o tym, że jestem cięższym jeźdźcem przy wadze 210 funtów / 95 kg.) Przewidział, że w końcu wymieniłbym wszystkie szprychy po stronie napędu (oczywiście z zamiennymi szprychami z jego sklepu) i wtedy nie miałbym już tego problemu, i właśnie to się stało. Żałuję, że nie wymieniłem ich wszystkich na raz, zamiast jednej na raz.

Tak więc dla tych, którzy mają podobne problemy, jest możliwe, że producent zbudował koła z gorszymi szprychami, aby zaoszczędzić trochę pieniędzy, i że wszystko, co musisz zrobić, to wymienić szprychy.