Jeśli wyobrażasz sobie kasetę, będzie miała na niej kilka kółek. Obecna gama 105 (która pojawiła się w zeszłym roku) będzie miała 11 kółek, wcześniejsza 105 miała 10.
Zauważony zapis oznacza po prostu, że dla jednej z tych kaset najmniejsza z nich ma 11 zębów, największa 32. A druga kaseta ma najmniejszą zębatkę 12 zębów, największa 25.
Liczby te są więc w zasadzie “zasięgiem” kół zębatych objętych kasetą.
Możesz sobie wyobrazić, że duży zasięg (np. 11-32) jest dobry, ponieważ dałby ci dużo zębów do pokonywania stromych wzniesień, ale także mały trybik, którego możesz użyć do zasilania zjazdów. I to jest prawda, ale jest też flip-side. Większy zasięg kółek oznacza, że czasami może być skok kilku zębów pomiędzy każdą z nich, co może być mniej płynne przy zmianie biegów. Jeśli więc tak naprawdę nie potrzebujesz dużego zakresu, mniejszy zakres zapewni Ci płynniejszą jazdę.
Jeśli chodzi o to, który z nich powinieneś wybrać, nie zależy to tak naprawdę od tego czy jesteś początkujący czy nie, bardziej od tego jak dobrym jesteś wspinaczem. Jeśli czujesz, że możesz mieć problemy z podjazdem pod górę, to prawdopodobnie 32-zębowa zębatka będzie dla Ciebie dobrym wyborem.
Inną rzeczą, o której musisz pamiętać jest to, że kiedy myślisz o biegach, kaseta to tylko połowa historii, druga połowa to korby. Liczba kół łańcuchowych i liczba zębów na każdej z nich wpływa również na zakres i płynność działania przekładni. Ale to chyba inne pytanie…