2014-12-11 07:39:38 +0000 2014-12-11 07:39:38 +0000
7
7
Advertisement

Czy mogę łączyć różne rozmiary kół w jednym mtb?

Advertisement

Wyobraź sobie rower górski, który używa widelca 29" z kołem 29" i 27,5" z tyłu. Czy można to zrealizować i jakie są plusy i minusy?

Advertisement
Advertisement

Odpowiedzi (5)

5
5
5
2014-12-11 10:17:55 +0000

Technicznie można to zrobić. Od końca lat 80. w niektórych niszowych rowerach turystycznych, gdzie przednie koło było znacznie mniejsze od tylnego, stosowane były różne rozmiary kół. Rowerzyści górscy używali 26" koła z przodu i 24" z tyłu, zwłaszcza do zjazdów (nawet na poziomie Pucharu Świata) na początku tego wieku, kiedy ramy były zawieszone śmiesznie wysoko. Jednak wraz z postępem w projektowaniu ram, pomysł ten stracił ostatnio swoją popularność.

Punkty podniesione na korzyść ustawienia 26"/24" to:

  • dolny wspornik dolny, czyli niższy środek masy, co oznacza lepszą kontrolę na zjeździe
  • “płasszy” kąt główki ramy, co daje lepszą stabilność przy dużych prędkościach i ponownie większą kontrolę na zjazdach
  • mniejsze koło łatwiej się napędza
  • mniejsze koło oznacza krótsze szprychy, co zwiększa jego sztywność,
  • krótsza efektywna górna rura, co pozwala na większe wychylenie do tyłu na naprawdę stromych odcinkach.

Argumenty z drugiej strony to:

  • dolny dolny wspornik może oznaczać uderzenie korbą o ziemię, gdy zawieszenie ramy jest w pełni ściśnięte (dotyczy tylko rowerów z pełną amortyzacją, ale tylko takie rowery stosowały wówczas ten trik)
  • aby nadrobić mniejszą objętość, trzeba mieć stosunkowo wyższe ciśnienie w tylnej oponie. To z kolei da gorszą przyczepność tego koła,
  • Mniejsze koło będzie miało zazwyczaj mniejszy obszar kontaktu z podłożem, co może oznaczać gorszą przyczepność, ale także możliwość zatrzymania się przez przeszkody, które mogłyby zostać pokonane przez przednie, większe koło
  • Ze względu na płaskie kąty główki i rury podsiodłowej, Jazda pod górę, zwłaszcza na stromych i technicznych fragmentach może być bardziej skomplikowana (oczywiście nikt wtedy nie jeździłby pod górę na 25-kilogramowym rowerze zjazdowym, ma to większe zastosowanie do dzisiejszych rowerów)
  • gorsza aerodynamika, ale nie po to to to robisz.

Większość z tych punktów jest jednakowo ważna dla wszystkich konfiguracji z większym kołem z przodu. Zasadniczo celem takiej zmiany jest zazwyczaj obstawienie roweru na zjazdach, a nie patrzenie na jego osiągi na płaskim grudzie czy podjazdach.

Teraz w twoim konkretnym przypadku: zauważ, że różnica pomiędzy 29" a 27,5" kołem nie jest zbyt znacząca - ~6% jeśli przyjrzymy się średnicom obręczy ISO. Dlatego jeśli nie jesteś zbyt wrażliwy na zmiany geometrii, możesz nawet nie odczuć tej różnicy.

I oczywiście potrzebujesz ramy 29", aby to miało sens. Gdybyś zdecydował się założyć widelec 29" i przednie koło na ramę 650b, skończyłbyś z rowerem niesterowalnym na płaskich powierzchniach i wyczerpującym po kolana. Na rynku jest kilka rowerów, które używają różnych rozmiarów kół, takich jak ten Trek z ustawieniem 29"/26", ale nadal jest to nisza.

Z boku: mała marka Unibike zrobiła kiedyś rower do jazdy przełajowej z 26" kołem z przodu i 29" z tyłu. Pomysł ten wydawał się nieco bezcelowy do jazdy terenowej, ale próbowano go wymusić przez jakieś 2 lata, zanim pozwolono mu umrzeć.

3
3
3
2014-12-11 16:46:33 +0000

Jeżdżę 26 z tyłu, 27,5 z przodu od około 4 lat. Świetnie mi to wychodzi.

Znacząco zmienia geometrię roweru, ale właśnie tego chciałem. Miałem stosunkowo wyprostowany rower XC, a zmiana geometrii dała mi luźniejszą główkę i dłuższy rozstaw osi. To sprawia, że rower jest mniej zdolny do wspinaczki, ale jest o wiele milszym zjazdem. Jest wiele zalet posiadania większego koła z przodu.

Czy lepiej byłoby po prostu kupić rower o takiej geometrii i wadze, jakiej bym sobie życzył? Być może, ale wydałbym o wiele więcej pieniędzy.

Różne rozmiary kół są używane w motocyklach Moto-X od lat. Ludzie prawdopodobnie nie mają wystarczająco mocnych silników, aby to wykorzystać, ale to może zadziałać.

Rowery mają odpowiedni poziom wytrzymałości i złożoności, aby być zabawnymi zabawkami do majsterkowania. Jeśli masz czas i pieniądze, eksperymentuj.

3
Advertisement
3
3
2014-12-11 09:42:59 +0000
Advertisement

Możesz to zrobić i są nawet rowery, które są do tego przeznaczone, na przykład ten rower tutaj przez firmę o nazwie Liteville. Ten rower jest przeznaczony nie tylko do jazdy z kołami o różnych rozmiarach, ale także pozwala na zmianę rozmiaru używanych kół.

Dlaczego więc ktoś miałby chcieć to zrobić? Nie szukając wyraźnie powodów, domyśliłbym się, że można korzystać z zalet różnych rozmiarów tam, gdzie są one potrzebne: Im większe koło, tym mniej skłonne jest do zmiany kierunku jazdy, co daje bardziej stabilną jazdę przy dużych prędkościach i na niezbyt zakrzywionych torach. Mniejsze koło jest natomiast bardziej “chybotliwe” przy dużych prędkościach, ale jest sztywniejsze i może wytrzymać większe siły uderzenia. Jeśli zestawimy je na rowerze z większym kołem z przodu i mniejszym z tyłu, otrzymamy rower zjazdowy, który będzie jeździł stabilnie po szybkich i raczej prostych trasach, który poradzi sobie również z lądowaniami z twardym spadochronem na tylnym kole.

Jeśli jednak spróbujemy to zrobić z przeciętną ramą, wymieniając tylko widelec i montując odpowiednie koła, na pewno skończymy z bałaganem. Ponieważ rama jest zaprojektowana dla określonego rozmiaru kół z przodu i i z tyłu, wszystkie kąty pomiędzy częściami ramy są tak zaprojektowane, aby nadać pewną charakterystykę jazdy. Jeśli po prostu zamienisz rozmiary kół, takie rzeczy jak kąt główki i poduszki podsiodłowej znacznie się zmienią, dając rowerowi zupełnie inną charakterystykę prowadzenia. Normalnie te nowe cechy nie pasują do tego, co można by nazwać dobrym prowadzeniem.

Podsumowując: można spróbować czegoś takiego z przypadkową ramą tylko dla zabawy, ale jeśli poważnie chce się zbudować taki rower, trzeba zacząć planować go od geometrii ramy.

2
2
2
2014-12-11 14:21:40 +0000

Jest to zdecydowanie możliwe i kilka lat temu połączenie 26-calowego tylnego i 29-calowego przedniego koła było nieco popularne (choć nadal dalekie od głównego nurtu) na scenie MTB. Rowery te określane są czasem jako 69ers.

Połączenie 27,5" tylnego koła (a więc 27,5" ramy) z 29" przednim kołem (i widelcem), powinno być stosunkowo proste. Tak długo jak widelec pasuje do ramy (głównie średnica trzpienia), nie powinno być żadnych problemów. Jeśli są jakieś zalety tych rowerów z kołami mieszanymi, to nie mogę powiedzieć.

Jeśli chodzi o nadawanie imion waszej nowo stworzonej bestii, proponuję zrobić wszystko, aby jak najbardziej skomplikować nazwę waszego stworzenia, być może 79,5 lub nawet 7,59 stopnia? 650b29? Niech ERTRO płacze!

1
Advertisement
1
1
2014-12-11 19:54:38 +0000
Advertisement

Mniej więcej w tym samym czasie, gdy grube motocykle miały stać się popularne, założyłem przednią oponę 26x4" (która ma taką samą średnicę jak opona 29x2") na rower 26", nie zmieniając niczego innego. Rezultat był podobny do 69-calowego, podnosząc przednią piastę o około cal. Poza poprawą prowadzenia podczas zjazdów (być może po części ze względu na szerszą oponę), nie wpłynęło to tak bardzo na sytuację na suchej nawierzchni. Pewnie lepsze prowadzenie na śniegu.

Advertisement

Pytania pokrewne

7
2
13
10
2
Advertisement