2014-12-10 09:54:50 +0000 2014-12-10 09:54:50 +0000
18
18
Advertisement

Cyclococrossowy rower tak szybki jak rower szosowy?

Advertisement

W przyszłym roku chciałbym dojeżdżać do pracy na rowerze. Muszę kupić nowy rower, ale nie wiem czy kupić roadbike czy cyclocross bike. Mieszkam w bardziej wiejskiej okolicy, gdzie nie każda droga jest idealnie pokryta smołą i jest kilka “szutrowych autostrad”, szczególnie na najkrótszej drodze do mojego miejsca pracy (około 20 km). Teraz jest kilka rozwiązań:

  • kup rower szosowy i zostań na drogach, gdzie odległość jest znacznie dłuższa (ok. 25 km).

lub

  • kup rower szosowy i jedź na każdej ulicy.

Osobiście problemem nie jest dystans, ale czas potrzebny do dojazdów do pracy, szczególnie rano. Czy zatem rower szosowy jest o wiele szybszy od roweru typu cyclocross, więc warto pokonać dłuższy dystans, aby dojechać do pracy i być jeszcze szybszym?

Advertisement
Advertisement

Antworten (8)

31
31
31
2014-12-10 14:00:42 +0000

TL:DR Bierz CX Bike'a, pokochasz go! Dostajesz trzy rowery w jednym, bez handlu żadnymi zauważalnymi osiągami na drodze. Ta odpowiedź jest subiektywna i oparta na osobistym doświadczeniu, zostałeś ostrzeżony:

Mam rower CX, który jest używany jako rower do majsterkowania, i kocham go. Prawie we wszystkich aspektach, które dotyczą każdego nieprofesjonalnego rowerzysty, CX jest tak samo dobry, a nawet lepszy w porównaniu z “prawdziwym” rowerem szosowym, z kilkoma miłymi dodatkowymi korzyściami. Oto dlaczego:

Używam go do dojazdów do pracy, ponieważ:

  • Jest szybki. Jest lekki. I wytrzymały. Możesz dostać drugą rękę (lub podobną) za 400$.

  • Ma wystarczająco dużo miejsca na komfortowe opony szosowe (28 szerokich pasuje z łatwością)

  • Osiągi terenowe są nadal doskonałe bez użycia głośnych/odskakujących opon krzyżowych (używam 700c x 28 Schwalbe Delta Cruisers, idealnej opony uniwersalnej o wystarczającej przyczepności na szutrze, a jednocześnie szybkiej i komfortowej na drodze. 25% dojeżdżania do pracy jest na szutrze/twardym piasku. Na 3000 km na tych oponach nie ma ani jednego płaskiego podłoża, a ponadto są one dość przystępne cenowo!)

  • Wystarczająco dużo miejsca na błotniki w deszczową pogodę, dzięki rozstawowi ram i hamulcom wspornikowym.

  • W deszczową pogodę hamulce są tak skonstruowane, aby nadal działały i nie zapychały się błotem, liśćmi itp. Prawdą jest, że hamulce canti są nieco mniej wydajne w suchych warunkach w porównaniu z nowoczesnymi hamulcami drogowymi. Prawdą jest, że canti’s są nieco mniej wydajne w suchych warunkach w porównaniu z nowoczesnymi hamulcami drogowymi. Tarcze byłyby jeszcze ładniejsze.

Używam ich na długich wyprawach wakacyjnych

  • ponownie ze względu na wygodne opony

  • Możliwość przewożenia całkiem sporej ilości rzeczy na bagażniku zamontowanym na słupku siodełka, bez obawy o uszkodzenie roweru lub pęknięcie ramy, ponieważ rowery CX są zbudowane z myślą o wytrzymałości i trwałości.

  • Używam go do jazdy z moimi przyjaciółmi (którzy wszyscy jeżdżą _ bardzo_ drogimi lśniącymi rowerami z włókna węglowego) ponieważ:

  • Nie jesteśmy profesjonalistami, jeździmy szybko, ale zawsze dla zabawy. Różnica w wadze 700g (jeśli tak jest) między moim rowerem a ich rowerami nie ma dla mnie znaczenia. To, ile piwa wypiliśmy ostatniej nocy, ma o wiele większy wpływ na to, jak szybki jestem.

używam nawet do lekkich MTB-ów, ponieważ:

  • Mam zestaw starych, dość pobitych kół off-roadowych tylko do roweru z oponami CX, wymiana kół trwa tylko 1 minutę. Dzięki hamulcom canti.

  • Rower jest bardzo szybki na trawiastych/leśnych torach jednośladowych, o ile nie ma zbyt wielu klocków, stromych podjazdów lub dużych spadów można łatwo wyprzedzić większość “prawdziwych” MTB-ów. Oczywiście jest to tylko w rozsądnych granicach, nie mówię, że rower CX poradzi sobie w każdym trudnym terenie.

  • W głębokim błocie, cieńsze opony CX przecinają błoto i jeżdżą po twardej powierzchni pod błotem, gdzie MTB unosi się na wodzie i traci trakcję. Do około 3 cali wodnistego błota na twardszej powierzchni rower CX będzie szybszy niż szerokie opony MTB.

Na dodatek, tutaj w Europie CX jest dość niszowym rynkiem. Większość rowerzystów szosowych nie dotknie roweru CX, ponieważ uważają, że są wolni (nieprawda, dopóki nie będziesz się ścigał na stałe). Wysokiej klasy nowe rowery CX są wszystkim, co opuszczają sklepy, te rowery następnie po kilku latach trafiają na rynek wtórny, gdzie nikt nie wydaje się ich chcieć, więc można dostać dużo ładniejszy rower za swoje pieniądze. Wszystkie części są wymienne z rowerami szosowymi, oprócz hamulców, więc modernizacja jest zawsze opcja.

W sumie, CX rowery są po prostu bardziej wytrzymałe rowery szosowe, które wydają się być bardzo mało uwagi przez głównego nurtu tłumu drogowego. Szkoda dla producentów CX, ale dobrze dla nas - bezsensownych rowerzystów, którzy szukają rozwiązania 3 w 1.

11
11
11
2014-12-10 13:31:58 +0000

Jeśli zamierzasz używać swojego roweru głównie do dojazdów do pracy, proponuję Ci przejażdżkę na rowerze.

Powody są następujące:

Zagrożenie dla motocyklistów : Zawsze są ignoranci-motoryści, którzy myślą, że mogą zaoszczędzić dużo czasu, ignorując sprawdzanie martwych punktów, odpowiednią prędkość na skrzyżowaniu, szybkie wyprzedzanie bez pozostawiania wystarczającej ilości miejsca dla rowerzysty. Im mniej czasu spędzasz na drodze, tym mniejsza szansa, że zostaniesz uwięziony przez tych kierowców.

Bezpieczeństwo : Jazda z prędkością ponad 20 mph (30 kmph) po drodze z rowerem jest zagrożeniem samym w sobie. Wyobraź sobie, że podczas jazdy z prędkością większą niż 20 mph zdmuchnęła Ci się przednia opona, będziesz miał pojęcie, jak małą kontrolę nad motocyklem miałbyś, gdyby wypadek zdarzył się z prędkością powyżej 20 km/h. Chodzi mi o to, że nie musisz mieć roweru szosowego, aby jechać z prędkością 20-30 km/h, ponieważ CX poradzi sobie z tym dobrze. Ludzie lubią jeździć na rowerze z prędkością większą niż 20mph i myślą, że jest to całkowicie bezpieczne, ponieważ nigdy nie mają wypadku, w którym, jak sądzę, może być po prostu czystym szczęściem.

Zagrożenie na drodze na wsi : (np. rozlany olej, dziury po garnkach, martwa osnowa zwierzęca…) Potrzebujesz siły hamowania, stabilności podczas hamowania awaryjnego (poślizg), zwrotności (skręcanie)… Większość z nich, Cyclococross może zaoferować więcej niż tylko rower szosowy.

Dlatego też, widzę bardzo mało powodów, aby wybrać Dłuższy dystans, decydując się na większą prędkość i podejmując ryzyko z Motoristą.Dojeżdżając do pracy, pierwszym priorytetem jest bezpieczeństwo, a następnie przyjemność (czy to większa prędkość, lepsza sceneria, trudny szlak) jest drugorzędna.

Niestety dla mnie, nauczyłem się tego w trudny sposób, dopóki nie znalazłem się na najlepszej drodze do miejsca pracy (unikaj większości dróg ze skrzyżowaniami, kierowcy przerażają wściekłość drogową w ruchliwym czasie, zwłaszcza gdy jedziesz do pracy/opuszczasz miejsce pracy).

5
Advertisement
5
5
2014-12-11 18:42:18 +0000
Advertisement

Możesz zdecydować się na żaden z nich i zamiast tego poszukać tak zwanego “żwirowego” lub “przygodowego” roweru. Oba są stosunkowo nowymi kategoriami, ale albo można je opisać jako opcję “all-road”. Są to naprawdę rowery szosowe, które są przeznaczone do jazdy po drogach utwardzonych i nieutwardzonych.

Ich zalety w porównaniu ze współczesnymi rowerami szosowymi obejmują większy prześwit dla większych opon i błotników, lepsze zakwaterowanie dla bagażników, a często bardziej wyprostowaną pozycję do jazdy. Zaletą w porównaniu ze współczesnymi rowerami typu cyclocross jest niższy wspornik dolny, bardziej stabilne prowadzenie i większy komfort jazdy.

Niektóre przykłady to: Surly Straggler, Raleigh Tamland i All-City Space Horse.

Moje osobiste doświadczenie to jazda Surly Cross Check (podobny do Stragglera) z wysokiej jakości kołami i większymi oponami (głównie 700x40c Clement MSO) na tysiącach kilometrów chodników i dróg szutrowych. Nie jest on znacznie wolniejszy od roweru szosowego na długich dystansach, jest znacznie bardziej komfortowy i wszechstronny.

Powodzenia.

5
5
5
2014-12-10 21:37:11 +0000

Innym czynnikiem, o którym należy pamiętać, jest kwestia konserwacji. Jazda po drogach szutrowych powoduje, że brud spada na łańcuch znacznie szybciej niż jazda po nawierzchni zamkniętej. Będziesz musiał częściej przeprowadzać czyszczenie i konserwację, a łańcuch i układ napędowy będą zużywać się szybciej. Może się okazać, że całkowity czas jazdy (jazda + czyszczenie/konserwacja) będzie krótszy, jeśli pozostaniesz na drodze.

ALE - dla mnie kluczową kwestią jest bezpieczeństwo. Wybierz swój rower, aby wybrać najbezpieczniejszą trasę. Spójrz na poziom ruchu drogowego, typowe prędkości samochodu, stan/szerokość drogi, skrzyżowania itp. Jeśli masz w swojej okolicy klub rowerowy - zapytaj ich, będą wiedzieć.

4
Advertisement
4
4
2014-12-11 09:32:08 +0000
Advertisement

Miałem rower szosowy i zamieniłem go na rowerowy cross. Nigdy nie wrócę do roweru szosowego. Dla mnie, przejażdżka rowerem jest tak samo szybka, jeśli nie szybsza. Jazda na rowerze jest bardziej stabilna, a ja czuję, że mam większą kontrolę nad prędkością, więc jestem gotów jechać szybciej. Z szerszymi oponami nie obawiam się uderzyć w jakąś nierówną drogę czy ruszt, bo przeleciałby nade mną bez szarpania. Jest trochę wygodniej… więc łatwiej jest pedałować, jeśli nawierzchnia nie jest idealna.

Po zakupie CX kupiłem do niego cieńsze opony szosowe, ale po założeniu 32 mm do jazdy terenowej poczułem się o wiele szczęśliwszy na rowerze, że nie chciałem przeszkadzać w zakładaniu opon szosowych. I myślę, że byłem szybszy tylko z nieco szerszymi oponami, a nie wolniejszy.

Ogólnie rzecz biorąc, nie mogę sobie wyobrazić żadnego punktu, w którym rower szosowy byłby lepszy od CX. CX robi wszystko, co robił rower szosowy i o wiele więcej. Nie pomyślałbym o zamontowaniu sakw na rower szosowy do przenoszenia dodatkowych rzeczy, ale z CX-em mam.

Jedyne czego bym chciał, to hamulce tarczowe. Kupiłam mojego CX-a kilka lat temu, tuż przed tym, jak zaczęto wysyłać go z hamulcami tarczowymi. Na moim rowerze górskim mam hamulce tarczowe, i są świetne. Nie rozważałbym kupienia nowego roweru, który nie ma hamulców tarczowych.

2
2
2
2016-10-28 09:09:56 +0000

Mam BMC pro szosowy rower wyścigowy z 2003 roku i kilka lat temu kupiłem stalowy rower CX do dojazdów do pracy. Dojeżdżanie do pracy to około 22 kilometry z kilkoma małymi i mniej więcej prostymi odcinkami szutrowymi (tylko kilka 100m) i w sumie około 300hm. Kupiłem rower CX jako zestaw ramowy i zbudowałem go jako “pełnowartościowy” rower do dojazdów do pracy: - Błotniki przednie i tylne - dynamo w przedniej piaście i dobre oświetlenie przednie i tylne - opony szosowe 25mm continental 4 sezony.

Zacząłem dojeżdżać do pracy latem na moim rowerze szosowym, ale kiedy zrobiło się zimniej, ciemniej i bardziej wilgotno, zbudowałem rower CX i od tamtej pory używałem tylko tego jednego. Jest on sprzedawany jako rower CX, ale w rzeczywistości jest to rower przygodowy. Jest to stalowy rower Genesis Croix de Fer. Jest znacznie cięższy niż rower szosowy (7kg vs 12 lub więcej).

Tak Rower szosowy czuje się lżejszy i marzy o jeździe po ładnych drogach, jednak różnica jest bardzo mała. Używałem CX do jazdy na rowerze szosowym również z przyjaciółmi i było ok. Mogłem go nie wybrać na dzień wyścigu (nie żebym miał jakikolwiek).

Dojeżdżałem do pracy przez około 2 lata, teraz zmieniłem pracę i mam tylko 3 km trasy na ścieżkach rowerowych. Korzystam z dojazdu do pracy.

Teraz jesienią czasami wychodzę na 30km jazdy po drodze wieczorem, kiedy jest już ciemno. Oczywiście korzystam z dojazdówki.

Mój rower CX ze stalową ramą i widelcem, światłami i innymi elementami do jazdy jest bardzo ciężki, ale mimo to szybki - po prostu nie czuje się tak zwinny jak prawdziwy rower szosowy. Opony robią największą różnicę w odczuwaniu jazdy. Szosowe opony wyścigowe na rowerze CX - będą czuć się jak rower szosowy.

Podsumowując, podobną specyfikę ma rower szosowy i CX, a dla wszechstronnego roweru do jazdy szosowej i dojazdowej z pewnością wybrałbym CX.

Nie koniecznie chciałem przerwy na dyskonto, ale rower, na którym chciałem jeździć, miałem tylko zniżki. Poszedłem więc na mechaniczne hamulce tarczowe, których zdecydowanie nie polecam. W tym czasie próg do hamulców hydraulicznych wynosił prawie 500 Euro (grupa hydrauliczna ultegra 11s zamiast 105 10s mechanicznych), więc po prostu nie było to dla mnie warte zachodu. Jeśli kiedykolwiek potrzebowałbym wymienić przesiewacze, to bez oglądania się w przeszłość przestawiłbym się na hydraulikę. Hamulce mechaniczne działają, ale czują się bardzo niechlujnie, nie mają dużej mocy (właściwie gorszej niż porządny hamulec felgowy). Próbowałem różnych tarcz i klocków, ale wydajność była poniżej średniej.

Przepraszam za tak dużo tekstu, CX rowery świetne. Użyj ich!

1
Advertisement
1
1
2014-12-10 14:44:47 +0000
Advertisement

Nie podoba mi się ten tytuł. Bardziej chodzi o wybór roweru do dojazdów do pracy.

Cyklocross radzi sobie z żwirem i zagrożeniami na drodze i nadal jest zbudowany z myślą o prędkości. Na otwartej drodze cyclocross nie daje wiele za wygraną. Za tę samą cenę rower cyclocross byłby ledwo cięższy, nieco szerszy i nieco wyższy. Przełożenie byłoby również nieco niższe.

Jeśli można umieścić opony 32 mm na rowerze szosowym, miałoby to bardzo małą przewagę nad rowerem typu cyclocross z oponami 32 mm.

Dojeżdżam do pracy na rowerze typu cyclocross z oponami 35 mm i mam drugi zestaw kół z oponami 28 mm do jazdy na nim jako rower szosowy.

Rower szutrowy lub lekki turystyczny jest również opcją.

Z hamulcami tarczowymi wychodzącymi na rowerach szosowych można w niektórych rowerach szosowych wcisnąć opony 28 i 30 mm.

0
0
0
2016-07-10 12:22:48 +0000

Doceniam to, że jest to teraz stare stanowisko, ale mogę podzielić się potencjalnie cennym doświadczeniem. Regularnie dojeżdżam do pracy 19 mil w każdą stronę Manchesteru w Wielkiej Brytanii. Robię to na moim rowerze szosowym Greg Lemond Chambery i moim rowerze Planet X XLS CX. Lemond to głównie Al z fotelami i łańcuchami z włókna węglowego, XLS jest w pełni karbonowy, ale XLS jest nadal zauważalnie cięższy od Lemonda? Hamulce tarczowe nie są dużo bardziej skuteczne w rowerze CX (szosowym) niż w Ultegras. Na dystansie jazdy Lemond był zazwyczaj szybszy o około 10 minut (= 20 minut dziennie) i po kilku dniach różnica zaczyna się piętrzyć, ponieważ CX wymaga większego wysiłku. Niestety po RTA Lemond jest nie do pokonania. Mogę wymienić kasetę na XLS, aby sprawdzić, czy posiadanie bliższych współczynników pomaga. Waga ma duże znaczenie na podjazdach, ale na płaskim terenie jest znacznie mniej ważna - jak ustalił Isaac Newton (zapalony 17-wieczny jazda na czas)

Advertisement

Verwandte Fragen

15
19
8
5
3
Advertisement
Advertisement