Opowiem ci mój scenariusz i co mi się udało. Wymienię, w porządku chronologicznym, wszystkie zmiany, których dokonałem, ponieważ w końcu mogło to być połączenie zmian, które rozwiązały problem, a nie sam finalny krok.
Rower: stalowy rower hybrydowy z hamulcami v; felga jednościenna, z czarną anodą; nowe klocki hamulcowe.
Stan obręczy: anodowanie 70% zużycia, rowek zużyty jeszcze głęboko, obręcz w dobrym stanie.
Oto dwa zdjęcia pod różnymi kątami:
Step 0 (początkowo): Podkładki są lekko przycięte, jak sugerują wszystkie instrukcje w internecie. Wszystkie śruby mocujące dokręcone z użyciem zalecanego momentu obrotowego. Obręcz czyszczona alkoholem izopropylowym. Brak luzu w łożyskach widelca lub kół. Bardzo głośny pisk podczas twardego hamowania (ale nie tak mocno, jak przy podnoszeniu tylnego koła).
Krok 1: Dokręć nieco bardziej ramiona i śruby klocków hamulcowych. Brak poprawy.
Krok 2: Zdemontowaliśmy koło, dokręciliśmy nieco bardziej łożyska (ale nadal pozwalając na płynny obrót osi), mimo że nie było luzu. Kiedy założyłem koło z powrotem, dokręciłem też trochę bardziej szpikulec QR. Brak poprawy.
Step 3: Lekko wyszlifowałem felgę i klocki papierem ściernym 600grit, następnie nałożyłem niewielką ilość pudru dziecięcego na felgę i klocki. Nie ma poprawy.
Krok 4: Dodałem więcej palców. Pisk pogorszył się.
Krok 5: Usuń całkowicie palec u nogi. Ustawiłem klocki płasko na obręczy. Pisk zniknął całkowicie.
Nie jestem pewien, dlaczego to zadziałało na tym rowerze. Moje pozostałe rowery z hamulcem typu v mają klocki lekko przycięte, bez pisknięcia. Myślę, że jest zbyt wiele zmiennych, które wpływają na pisk, takich jak materiał klocka i jego twardość, kształt klocka, stan obręczy, elastyczność ramienia hamulca, elastyczność widelca, temperatura, wilgotność, napięcie szprych i wzór sznurowania, itp. Ale najważniejszym z moich doświadczeń jest kąt padu w stosunku do obręczy.
Może ktoś nakręci film w zwolnionym tempie lub przeprowadzi bardziej naukowy eksperyment, który ujawni więcej informacji.