2013-02-20 02:11:00 +0000 2013-02-20 02:11:00 +0000
8
8

Czy korzyści płynące z używania pedałów z klipsami stanowią jakiekolwiek zagrożenie dla rowerzysty?

Jako nowicjusz, zostałem zapytany przez wielu doświadczonych rowerzystów i ekspertów sklepów rowerowych, czy używam jeszcze pedałów z klipsami? Wiąże się to z tym, że nie jesteś naprawdę poważnym jeźdźcem, dopóki nie staniesz się pedałem z klipsami, co jest pewnego rodzaju rytuałem przejścia. Nikt nigdy nie powiedział mi, że można złamać kości, ale powiedziałem “każdy” spada kilka razy, liczyć na to i iść dalej.

Czy istnieją środki ostrożności lub warunki, w których można lub nie należy używać produktów do pedałowania z klipsami?

Poprzedniego roku, jeździłem 1700 ulic i wybrukowane szlaki rowerowe mile na rowerze komfort i Mountain tandem z klatkami pedałów i nigdy nie miałem problemu. Błędnie założyłem, że jestem gotowy do awansu. Kupiłem nowy rower turystyczny z Shimano M540’s.

Oto Rentgen uszkodzeń, których doznałem klips do jazdy. Był to nieoczekiwany przystanek z powodu powodzi zamykającej oswojony, brukowany szlak. Ktoś namalował jasnoniebieską linię od szlaku aż do miejsca upadku mnie stojącego na obrazku ). Był to mój błąd przy próbie obejścia przeszkody i zakończył się w podsypce kolejowej (2"-3"). Rozpinałem się podjeżdżając do góry, ale M540’s ponownie obcięte zatrzymał się na krawędzi podsypki, ale został obcięty. Moja kostka skręciła się o 150 stopni. To była moja trzecia jazda i upadek klipsa. To wszystko wydarzyło się w 10-15 sekund.

Wiem, dzięki dobrym przyjaciołom dwójki bardzo młodszych, ale bardzo doświadczonych zawodników, którzy z powodu klipsów zostali zranieni znacznie poważniej niż ja.

Czy powinienem spróbować jeszcze raz z początkującymi klipsami i różnymi pedałami, czy też, jak mówią mi moi synowie i żona, jesteś szalony?

Powtórzyłem

Po przejechaniu w tym roku 2000 mil z płaskimi pedałami na drodze mogę zgłosić, że znalazłem dla siebie solidne rozwiązanie. Teraz jeżdżę z “Pin” pedałami dostępnymi u kilku producentów, których używam (Xpedo MX Force 3). Pedały te mają siatkę z krótkich szpilek wystających po obu stronach pedałów płaskich. Sworznie te raczej blokują moją stopę na pedale, zapobiegając pełzaniu lub przesuwaniu się stopy z położenia, a jednocześnie umożliwiają szybki montaż i demontaż w razie potrzeby.

Odpowiedzi (11)

25
25
25
2013-02-20 03:43:49 +0000

Ważna jest tu terminologia. Klipsy do pedałów (refer tutaj ) są paskami, które zaciskają się wokół buta. Bezstopniowe, takie jak SPD mają knagę - odnieś się tutaj

Klipsy na palce nie są powszechne w dzisiejszych czasach - ale nadal używane przez niektóre (rowery turystyczne i ze stałą piastą) bardziej niszowe zastosowania. Zakładam, że mówisz o pedałach bezklamrowych SPD, ale poniższa dyskusja nie zmienia się, jeśli używasz klipsów. Nie uważam, że są one niebezpieczne. Istnieje jednak krzywa uczenia się - jest to podobne do pytania “Czy nauka jazdy na rowerze jest niebezpieczna”, w tym sensie, że otrzymasz dokładnie taką samą odpowiedź. Jeśli robisz to we właściwym miejscu i stosujesz odpowiednie środki ostrożności, spodziewaj się kilku obtartych kolan, a w najgorszym wypadku złamanej kości. Zrób to w złym miejscu w złym czasie, w najgorszym wypadku - śmierć.

Jakie środki ostrożności - naucz się ich używać w tym samym miejscu, w którym uczyłbyś osobę jeździć na rowerze. Unikaj dużego ruchu ulicznego - nie ma sensu wpadać pod B-Train - i górskich szlaków z dużymi klifami wzdłuż toru, dopóki nie nabierzesz wprawy (chyba że masz na sobie spadochron) . tj. używaj zdrowego rozsądku. Ćwicz wpinanie i wypinanie - i nie oddalaj się zbytnio od bezpiecznego obszaru, dopóki nie będziesz w stanie wykonać obu czynności bez patrzenia w dół (Jeśli spojrzysz w dół na swoje stopy, odpadniesz). Następnie - ćwicz “wyjścia awaryjne” - nie jest to potrzebne tak bardzo do jazdy po drogach, ale MTBing, często trzeba odczepić się nie spodziewając się tego. W końcu będziesz w stanie wypiąć się w każdej chwili, bez zastanawiania się nad tym.

Nie mieszaj używania toe clipsów i pedałów bezklamrowych - skończy się to łzami, ponieważ metody wyjścia z każdego z nich są całkowicie niekompatybilne z wyjściem z drugiego.

Gdzie ich nie używać - zawsze, gdy istnieje prawdopodobieństwo szybkiego, nieskrępowanego oddzielenia roweru od kolarza - na myśl przychodzą BMX, Downhill MTB i jazda trialowa. W jeździe XC, zaleca się nie przypinanie się na niektórych odcinkach - w zależności od pewności siebie i kompetencji kolarza, jednak przez większość czasu kolarz XC będzie przypięty.

Niektórzy kolarze preferują płaskie pedały - szczególnie MTB - nie ma w tym nic złego - nie czuj się zmuszony do używania pedałów bezzaciskowych.

Edit: Zaktualizowane w odpowiedzi na komentarze.

W odpowiedzi na twoje zdjęcie i załączony obrazek - nie jest to całkowicie nieoczekiwany rezultat jazdy nowicjusza na SPD po kamienistym podłożu, jak można się spodziewać stawiając początkującego rowerzystę na tym samym podłożu. Niestety masz teraz kilka dodatkowych problemów do pokonania, jeśli zdecydujesz się na SPD. Będziesz miał mentalną awersję do nich i do kamienistego podłoża - to wymaga pracy, ale jest stosunkowo łatwe do przezwyciężenia w porównaniu z drugim - Jeśli zdecydujesz się na SPD twoja żona będzie pewna, że jesteś szalony - nic co zrobisz nie zmieni jej zdania na ten temat….

Sugeruję nie używać klipsów dla początkujących - będą one instalować fałszywe poczucie bezpieczeństwa “Jestem na klipsach dla początkujących, mogę je łatwo odczepić….”.

Jednak nie ma absolutnie nic złego w mieszkaniach…..

19
19
19
2013-02-20 10:02:30 +0000

Najpierw wyjaśnijmy różnicę pomiędzy pedałami “clipless” i “clip”. Są to pojęcia mylące, ponieważ oba posiadają klipsy.

Pedały klipsowe (które ja wolę nazywać klatkami) wyglądają tak:

Klatki mają tę zaletę, że można ich używać w normalnych butach. Aby włożyć do nich stopę należy ją wepchnąć od tyłu i (opcjonalnie) sięgnąć w dół i zacisnąć pasek. Moim zdaniem jest to dość kłopotliwe i potencjalnie niebezpieczne. Wyjmowanie stopy polega na pociągnięciu do tyłu, ewentualnie po uprzednim sięgnięciu w dół i poluzowaniu paska. Nie jest to szybkie.

Pedały bezklapowe (które ja wolę nazywać cleated ) wyglądają tak:

Pedały Cleated wymagają specjalnych butów do nich, a istnieje kilka (niekompatybilnych) systemów. Ten na zdjęciu to Shimano SPD, prawdopodobnie najbardziej popularny. Te na zdjęciu mają też płaską stronę do użytku z normalnymi butami. Aby wpiąć się w pedały, pchasz je do przodu i w dół, aż usłyszysz kliknięcie. Ustawienie ich w jednej linii może wymagać trochę zachodu, ale po wprawieniu się w ten sposób, połączenie zajmuje mniej niż 2 sekundy. Rozłączenie wymaga przekręcenia pięty w lewo lub w prawo, co wydaje mi się naturalne, gdy próbuję zjechać w pośpiechu. Shimano robi też SPD dla “początkujących”, które łatwiej się rozłączają. Może to stanowić dodatkowe zagrożenie dla doświadczonego rowerzysty pedałującego z dużą siłą i rzucającego rowerem. Pedały SPD są regulowane, więc można ustawić, jak mocno trzeba nacisnąć/pociągnąć, aby się odłączyły. Zdecydowanie zalecałbym ustawienie ich dość luźno na początek i dokręcenie za każdym razem, gdy przypadkowo wyjdziesz z klipsów.

Podsumowując: Moim zdaniem pedały z knagami są łatwiejsze i bezpieczniejsze niż klatki. Jednak oba systemy niosą ze sobą ryzyko, że nie będziesz w stanie szybko opuścić stopy podczas hamowania, co może spowodować przewrócenie się Ciebie i roweru na bok. Ponieważ zdarza się to tylko przy bardzo wolnej jeździe, jest mało prawdopodobne, że samo w sobie spowoduje poważne obrażenia (choć można złamać rękę/obojczyk, próbując się złapać). Jest to poważniejsze w ruchu ulicznym lub w niebezpiecznych sytuacjach. A więc:

  • Ćwicz w bezpiecznym miejscu, takim jak park lub przestronna ścieżka rowerowa, aż nabierzesz pewności siebie.
  • Przy zbliżaniu się do przystanku zawsze wcześnie odpinaj zacisk i pedałuj na łuku stopy, aby uniknąć ponownego połączenia.
  • Poćwicz jeszcze trochę, aż będziesz w stanie odpiąć się w czasie potrzebnym do awaryjnego hamowania.
8
8
8
2013-02-20 17:06:07 +0000

Pytasz o niebezpieczeństwo, kiedy / gdzie używać, i kiedy / gdzie nie używać, więc…:

  • Jest niebezpieczeństwo, że zapomnisz rozpiąć, kiedy przestaniesz i spadniesz na bok. Jest to prawdziwe niebezpieczeństwo, ale nie poważne, chyba że Twoja kondycja fizyczna jest nieco niska (ryzyko uszkodzenia nadgarstka, barku, biodra lub kostki). Powinieneś więc najpierw dużo ćwiczyć, zarówno klipsowanie, jak i rozpinanie podczas jazdy w bezpiecznym miejscu, jak klipsowanie i rozpinanie podczas postojów.
  • Istnieje niebezpieczeństwo, że dostaniesz bólu kostki lub kolana z powodu rotacji potrzebnej do rozpięcia. Miałem ten problem z moim ostatnim klipsem, i rozwiązałem go przez lekkie posmarowanie go i uwolnienie napięcia sprężyny (bolesność odeszła wkrótce po tym).
  • Niebezpieczeństwo, że utkniesz na rowerze, jeśli spadniesz, lub że spadniesz podczas ruchu z powodu klipsa, lub klips nagle się poluzować podczas jazdy, jest bardzo, bardzo nie do przyjęcia i można je bezpiecznie zignorować.

  • Jeśli chcesz uzyskać dodatkową wydajność;

  • Jeśli chcesz lepiej kontrolować rower, specjalnie do małych podniesień tylnego koła podczas jazdy po krawężniku lub nad dziurą (bardzo łatwe i użyteczne);

  • Jeśli chcesz lepiej kontrolować rower, specjalnie do małych podniesień tylnego koła podczas jazdy po krawężniku lub nad dziurą (bardzo łatwe i użyteczne);

Rozważałbyś nie używanie klipu:

  • Jeśli wolisz używać zwykłych butów;
  • Jeśli Twój styl jazdy jest swobodny;
  • Jeśli wolisz nie być tak “podłączony” do roweru, aby Twoje stopy były bardziej “wolne”;
  • Jeśli masz zestaw różnych pozycji stóp nad pedałem, a stała pozycja klipsa przeszkadza Ci.

Mam rowery z klipsami, na których jeżdżę w zwykłych butach, a nawet w klapkach, kiedy chcę jeździć “nie tak poważnie”, ale na pewno jeśli lubisz jeździć na rowerze z klipsami, to jest to dobry sposób. Zdecydowana większość rowerzystów (ponad 95%) nigdy nie wraca po przyzwyczajeniu się do klipsów, do tego stopnia, że mówi “jak mógłbym bez nich żyć? Gdybym tylko wiedział to wcześniej…”

Mam nadzieję, że to pomoże!

7
7
7
2013-02-21 15:50:54 +0000

Używam butów rowerowych z knagami SPD od prawie 20 lat i na pewno upadałem i obijałem się jako nowy użytkownik pedałów bezklamrowych. Od tego czasu nauczyłem się jak wsiąść i zsiąść z nich do tego stopnia, że jest to moja druga natura i prawie nie myślę o tym na światłach itp. Uważam je za szczególnie cenne w wilgotnych warunkach, kiedy zwykłe buty ześlizgnęłyby się z mokrego pedału, potencjalnie powodując wypadek (w ten sposób moja przyjaciółka złamała sobie obojczyk).

Myślę jednak, że niebezpieczeństwo bycia przywiązanym do pedałów nigdy nie znika całkowicie. Dziś rano uderzyłem w kawałek śliskiego chodnika, a kiedy mój rower zawirował pode mną, miałem krótki moment paniki, kiedy nie mogłem zdjąć buta z pedału. Nie skończyło się na otarciu, ale pokazało mi to, że nawet po długim czasie używania ich, mój instynkt ściągania buta z pedału nie zmienił się.

Podsumowując, pedały bezklamrowe jednocześnie zwiększyły i zmniejszyły moje bezpieczeństwo w ciągu około 2 dekad użytkowania. Są one zdecydowanie niebezpieczne dla początkujących, ale IMO, można sobie z tym poradzić i prawdopodobnie są tego warte na dłuższą metę.

5
5
5
2013-02-21 13:54:28 +0000

Istnieje dodatkowe ryzyko związane z byciem fizycznie przywiązanym do pedałów, jednak ryzyko to jest prawdopodobnie dość małe. Znalazłem następujące artykuły na Pubmed: Two cases of acetabular fractures sustained during competitive cycling

rowerzyści, którzy są przymocowani do pedałów za pomocą pasków lub klipsów, prawdopodobnie przewrócą się wraz z rowerem i upadną bezpośrednio na jedno lub drugie biodro, doznając w ten sposób tego rodzaju urazu miednicy. [ Proximal femoral fracture in a man resulting from modern clipless pedals: a case report. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21649917)

38-letni mężczyzna rasy kaukaskiej, który był kolarzem klubowym, doznał przemieszczonego złamania śródszpikowego biodra podczas jazdy na rowerze. W wyniku nieprawidłowego ustawienia pedałów bezklamrowych nie był on w stanie uwolnić stóp podczas zwalniania do zatrzymania. Spowodowało to utratę równowagi, a następnie upadek z bezpośrednim uderzeniem w lewe biodro. NIEZWYKŁY URAZ KOLARSKI

Wysportowany 37-letni rowerzysta (średni tygodniowy przebieg 500 mil) był na sesji treningowej z trzema towarzyszami. Po 12 milach dość intensywnego wysiłku, podczas jazdy wzdłuż muru morskiego, przy umiarkowanej bryzie, dziwna fala przebiła się przez mur i zmiotła go do morza. Początkowo nie był w stanie uwolnić stóp z klipsów na pedałach i pozostawał pod wodą przez 2-3 minuty. Został uratowany przez jednego ze swoich towarzyszy, sprowadzony na brzeg i zabrany do miejscowego szpitala

Rower został odnaleziony podczas kolejnego odpływu.

Warto zauważyć, że te przypadki, choć poważne, wydają się być rzadkie. Pierwszy raport opisuje 2 przypadki, a drugi raport pojedynczy przypadek. W drugim opisie przypadku zauważono “Do naszej najlepszej wiedzy, zostało to opisane tylko raz wcześniej, i to w nieanglojęzycznej literaturze medycznej.”.

Trzeci raport o przypadku opisuje dziwaczne zdarzenie, szukałem wiadomości o podobnych incydentach, ale nie byłem w stanie znaleźć żadnych (tylko utopionych spacerowiczów z psami).

O ile nie jesteś profesjonalnym zawodnikiem, to pedały, których używasz, zależą wyłącznie od osobistych preferencji. Nie powinieneś mieć poczucia, że jeśli nie używasz jakiegoś konkretnego sprzętu, to nie jesteś prawdziwym rowerzystą.

5
5
5
2013-02-20 02:37:16 +0000

Najprawdopodobniej będziesz miał kilka lekkich potknięć.

Również, można dostać “początkujących knagi” dla pedałów Shimano. Właściwa nazwa to Multi Directional Cleats, a numer modelu to SM-SH56.

Te puszczają, jeśli pociągniesz naprawdę mocno w dowolnym kierunku. Używałem ich przez około 4 miesiące, kiedy po raz pierwszy zacząłem jeździć bezklamrowo. Uratowały mi kilka obtartych kolan.

Po przejściu na Eggbeatery Crank Brothers miałem tylko jedną SPDisaster, jedyną rzeczą, która naprawdę bolała była moja duma.

5
5
5
2013-02-20 19:43:36 +0000

Uważam, że pierwszym pytaniem, jakie powinien pan sobie zadać, jest to: Czy jakiś marginalny, postrzegany zysk efektywności jest wart dodatkowego ryzyka urazu, jaki zapewniają pedały klipsowe? KAŻDY (włączając w to większość plakatów w tym wątku, a na pewno także wszelkie komentarze do tego postu) da Ci dogmat o tym, jak lepsze, bardziej wydajne i definiujące cechy, które oddzielają amatorów od profesjonalistów, są pedały z klipsami. Jest to w najgorszym razie niebezpieczna dezinformacja, a w najlepszym razie przymus preferencji. Wcześniej zadałem pytanie o jakiekolwiek źródła naukowe popierające twierdzenie, że pedały z klipsami są skuteczniejsze od pedałów płaskich, ale dostępne dane zdawały się wskazywać, że tak nie jest, a wybór pedałów nie dyktuje skuteczności pedałowania.

Innym rzecznikiem używania pedałów płaskich jest James “Bikejames” Wilson, który od dawna jest zwolennikiem ich używania. Opracował on autotematyczny manifest (“flat pedal revolution manifesto”) (http://www.bikejames.com/strength/the-flat-pedal-revolution-manifesto-how-to-improve-your-riding-with-flat-pedals/), który jest kompilacją niektórych jego postów na blogu na temat pedałów płaskich i klipsowatych. Zdecydowanie warto przeczytać kilka dobrych argumentów za użyciem pedałów płaskich.

Osobiście uważam, że pedały z klipsami najlepiej nadają się do wyścigów, a przywiązanie się do tak drobiazgowej maszyny jak rower jest z natury złym pomysłem. Wyszukiwanie w bazach danych czasopism naukowych daje również sporo trafień w czasopismach medycznych na temat badań urazów związanych z używaniem pedałów z klipsami, co w przypadku pedałów płaskich jeszcze nie widziałem. Sądząc po pańskim stanowisku, wydaje się, że nie chce pan używać pedałów z klipsami z innych powodów niż presja społeczna, aby to zrobić. Myślę, że powinieneś to wszystko dobrze przemyśleć, przeczytać argumenty, a następnie zdecydować, co uważasz za najlepsze dla siebie. Nie powinieneś pozwolić nikomu namówić cię do zrobienia czegoś, co nie jest dla ciebie wygodne, jeśli nie czujesz, że to ma dla ciebie sens. Rodzaj pedału rowerowego jest jednym z najważniejszych wyborów, jakich możesz dokonać w swoim życiu i nie powinieneś zostawiać innym decyzji za Ciebie. :)

3
3
3
2013-02-26 23:55:49 +0000

Po pierwsze: Dzięki wszystkim, którzy wyjaśnili czym są pedały Clipless, clip-in, platformowe.

Argumenty za użyciem pedałów Clipless (w kolejności według ważności dla mnie):

  • Knee Pain: Kiedy jeździłem z platformami używałem pedałów, które miały wystające z nich duże metalowe kolce, aby poprawić przyczepność. Powodowało to u mnie poważne problemy z knessem, ponieważ nie mogły one obracać się ani pływać na pedałach. Przełączenie się na pedały z klipsami braci korbowców usunęło ból kolan z mojego rowerowego doświadczenia.

  • Bezpieczeństwo: Przed przejściem na pedały z klipsami miałem kilka wypadków spowodowanych ześlizgiwaniem się stóp z pedałów. Żadne z tych zderzeń nie było szczególnie niebezpieczne dla życia, ale wszystkie były nieprzyjemne, krępujące i/lub bolesne. W pierwszych tygodniach miałam kilka zderzeń z klipsami, ale od tamtej pory nie miałam żadnego. Dobrze wiedzieć, że twoje stopy będą przytwierdzone do pedałów. Spadłam z mieszkań z powodu nierównego terenu, którego się nie spodziewałam, bo miałam lód na pedałach platformowych i raz dlatego, że spadły mi sandały.

  • Kontrola: Podobne do bezpieczeństwa, ale posiadanie pedałów z klipsami prawdopodobnie daje lepszą kontrolę nad rowerem.

  • Zużycie butów: Żadnych pedałów na platformie z kolcami, które niszczą buty.

  • Płynniejszy skok pedału

  • Wydajność(?)

W mojej opinii czuję się szybszy/bardziej wydajny z pedałami z klipsami, jednak jako głównie rowerzysta górski jest to mniej ważne niż inne czynniki. Jeśli chodzi o samo bezpieczeństwo, po 10 dniach jazdy powinieneś być bardzo bezpieczny z pedałami z klipsem. Możliwe, że po tym czasie nastąpi kilka upadków w zwolnionym tempie, ale to zależy od

* Nie do końca prawda. Miałem kilka upadków z niską prędkością na moim rowerze górskim podczas wspinaczki na bardzo strome wzgórze z luźnym brudem. Prawdopodobnie da się uniknąć, ale jestem upartym rowerzystą.

1
1
1
2013-08-17 18:20:18 +0000

Właśnie odebrałem to z przypadkowych poszukiwań po powrocie z koszmarnych wakacji we Francji.

Jestem dożywotnim rowerzystą, który jeździł na rowerze ze spinaczami, paskami i sznurowadłami (kiedy stara królowa była na tronie). Spróbuj wyciągnąć nogi z tego kombo w pośpiechu, jesteś na rowerze na dobre!

Tak czy inaczej, podniosłem się na clipless (Shimano SPD) dość szybko i do niedawna był wielkim fanem na liniach niewielkich rozlewów z lub bez clipless było huśtawki i ronda. Generalnie i tak wychodzi się z klipsami (z sensownymi ustawieniami).

Ale w tym rzecz. Moja żona, która od 12 lat używa alpinizmu, choć nie jest tak pewna siebie na niczym innym, jak na gładkim asfalcie, miała dwa wycieki z niską prędkością w ciągu czterech tygodni, oba powodujące uraz. Ostatni z nich podczas wakacji we Francji był złym złamaniem podudzia i kostki ze zwichnięciem (powoduje duże uszkodzenie więzadeł). Nigdy więcej nie będzie miała tego samego stawu i może potrzebować fuzji (problem spotęgowany przez początkową opiekę medyczną, którą mieliśmy, ale to już inna historia).

Przyczyna? Natychmiastowa utrata przedniego koła na nieoczekiwanym żwirze w połączeniu z lewą nogą będącą na dole uderzenia pedałem i uderzającą o ziemię jako pierwsza/nie zwalniająca….

Tak więc podsumowując, trochę szczęścia z tyłu i połączenie czynników razem. Mój widok nie jest już czarno-biały i mogę umieścić niektóre 2 sposoby lub mieszkań na moich rowerów górskich (chociaż będę trzymać się klipless na drodze).

1
1
1
2013-10-03 08:35:19 +0000

IMO zalety pedałów z klipsami przeważają nad wadami, na przykład:

  • brak uderzeń pedałem w piszczel (ouch)
  • brak zderzenia, ponieważ stopa ześlizguje się z pedału
  • znacznie lepsza kontrola nad rowerem (łatwiejsze w obsłudze krawężniki króliczka itp.)

Jednak rodzaj pedałów jest bardzo ważny. Nienawidzę SPD-ów. Korby są najlepsze, ale osie i łożyska pękają. TIME jest dobrym kompromisem, clip/unclip jest szybki i instynktowny, a wysiadanie z pedałów odbywa się naturalnie.

1
1
1
2013-09-29 23:36:56 +0000

W mojej głowie/opinii mieszkania, klatki i knagi (używając terminologii, która powinna być wynaleziona wiele lat temu…) mają wyraźnie różne cele, a ich mocne strony dla każdego zastosowania nie powinny być przekreślane do innych zastosowań.

Zacznijmy od płaskich pedałów. Płaskie są dostarczane z kołkami lub bez kołków. (Zacznijmy od szpilek. http://fcdn.mtbr.com/attachments/all-mountain/535342d1271127491-what-pedals-do-you-push-your-am-shimano-mx30-pedals-04.jpg Używałem ich przez kilka lat z dłuższym zestawem szpilek) Płaskie bez szpilek to zazwyczaj modele z niskiego segmentu, takie jak te, które można zobaczyć na rowerze dla dzieci. Dodając szpilki, mieszkania rozwijają nowe przeznaczenie - zwiększona przyczepność, a co za tym idzie kontrola, którą oferują, czyni je idealnymi do intensywnej jazdy na rowerze, jak np. free-riding, downhill, bmx lub street trial by wymienić tylko kilka. To, co czyni je tak dobrymi w tych dyscyplinach, to łatwość i szybkość połączenia - postaw stopę na nogi, i to się trzyma. Co ważniejsze, zwolnienie stopy z pedału jest osiągane z łatwością. Pozwala to na szybkie wyrzucenie stopy z pedału w wypadku lub łatwe zwolnienie jej w przypadku trudniejszych trików rowerowych.

Klatki, tzw. klipsy do palców, paski… są w mojej głowie głównie po to, aby zapobiec przypadkowemu zwolnieniu stopy, które mogłoby doprowadzić do złamania goleni lub łydki. Nie są one szczególnie skuteczne w przenoszeniu siły na podudzie, ale mogą być również stosowane w ten sposób. Inne zastosowanie dla klatek polega na dostosowaniu pozycji stóp w pewien sposób. Jest to kolejny powód, dla którego tak dobrze nadają się do rowerów turystycznych.

Wreszcie knagi, aka clipless, SPD… Te pedały oferują duży stopień kontroli i niezrównane przenoszenie mocy w skokach w górę i w dół. Już samo to czyni je idealnymi do rowerów szosowych i wyścigowych. Obecnie, wraz z rosnącą popularnością jazdy xc i wyścigów MTB, systemy knagowe MTB stają się coraz bardziej popularne. Korzyści są takie same, lepsza kontrola i moc, ale odbywa się to za cenę “bailability”. Pomimo krzywej uczenia się, wypadki wciąż zdarzają się mistrzom, więc jest to kwestia, którą każdy powinien zająć się na własnych warunkach.

Długa historia w skrócie, wybierz dowolny system, który działa na Twoje zainteresowania i styl jazdy, i trzymaj się go, aby zobaczyć, czy się poprawiasz i robisz postępy. Postępuj zgodnie z tym, i to powinno być dobre!

Pytania pokrewne

31
5
10
15
8