Mój zwykły (dojeżdżający do pracy) rower to stary rower górski Cannondale z odcinkami szosowymi. Jest świetny do jazdy po mieście, ale zabija moje plecy, krocze, ręce, stopy, itp. na długich wyprawach.
Tak więc, kilka lat temu kupiłem Bacchetta Giro 26 leżący rower specjalnie do jazdy na ponad 2000 mil. Od tego czasu używam go na przejażdżki dłuższe niż jeden dzień. Więc oto moje dwa centy:
Comfort: Jazda na zakręcie polega na siedzeniu na krześle trawnikowym i całodziennym prasowaniu nóg. IMO, żaden rower z diamentową ramą (DF) nie będzie nigdy zbliżony do roweru z “wygiętą” ramą dla wygody. W ostatnim tygodniu mojej podróży jeździłem tyłem do siebie przez ponad 110 dni bez żadnych innych problemów niż ból w kolanach. Najlepsze jest to, że zamiast asfaltu można było popatrzeć na scenerię, nie żerując na szyi. To jest ogromny plus.
Bezpieczeństwo: Rower, który kupiłem, ma 26" koła z przodu i z tyłu. Moja głowa jest o kilka cali niższa niż w DF, ale nigdy nie miałem żadnych problemów z widocznością. Jeździłem przez kilka dużych metropolii w dość dużym natężeniu ruchu i nigdy nie czułem się niebezpieczny ani niewidoczny.
Dork factor: Wszyscy są zafascynowani tym rowerem. Wszyscy. Miałem Hell’s Angels wyglądającego kolesia, który w pewnym momencie krzyczał na mnie “fajny wieprz”. Wiele osób pyta, czy sam go zbudowałem. Jeden facet zjechał na pobocze, żeby zrobić zdjęcie. Każda osoba, która zauważyła na rowerze, była entuzjastyczna i przyjazna, z jednym (grupowym) wyjątkiem: kolarze szosowi z obiciem spandexu, którzy na ogół udają, że mnie nie widzą.
Hills: Wspinanie się na wzgórza na zakręcie nie jest takie trudne. Wymaga tylko wytrwałości. Nie wysadzisz wzgórza w powietrze, ale możesz się wspinać godzinami na końcu. Największym minusem jest to, że na stromym wzgórzu, jeśli zatrzymasz się z jakiegokolwiek powodu, może to być cholernie niemożliwe, aby ponownie się wspiąć. Również równowaga staje się problemem przy bardzo niskich prędkościach.
Wszystko to, co powiedziano: “Wygięcia są idealne do wycieczek, a więc do codziennego użytku użytkowego, i oczywiście nielegalne do wyścigów. Z tych trzech zastosowań, turystyka jest najrzadsza i dość trudno jest zbudować rynek wokół czegoś, czego większość ludzi nie robi.
Szkoda, IMO - ‘Wygięcia są bardzo zabawne, ale większość ludzi nigdy się o tym nie dowie. Ale z drugiej strony, ja mam swoje i mam z tego wiele pożytku. Jeśli inni ludzie przegapią, to jest ich problem, nie mój. Spodziewam się, że większość zawodników na gapę czuje się tak samo.