2010-09-20 01:32:16 +0000 2010-09-20 01:32:16 +0000
19
19

Jak często mam smarować i przepakowywać piasty i wspornik dolny?

Dojeżdżam do pracy 7 mil dziennie (podróż w obie strony) przy każdej pogodzie w Nowej Anglii (klimat umiarkowany, umiarkowanie wilgotny, mroźne zimy). W sumie dojeżdżam do pracy około 1000 mil rocznie na moim rowerze, 2009 Giant Transend DX z niższej klasy komponentami Shimano (Alivio i inne).

Smarowałem łańcuch i sprawdzałem hamulce i ciśnienie w oponach co tydzień, ale jak często muszę zdejmować i smarować piasty i dolny uchwyt?

Odpowiedzi (6)

15
15
15
2010-09-21 09:15:38 +0000

Patrząc na specyfikację roweru mówi, że BB to jednostka kasetowa. Prawdopodobnie nie nadaje się do użytku - jest zaprojektowany do wymiany, gdy jest zużyty, więc po prostu jeździć na nim, dopóki nie zemdleje lub nie stanie się zbyt niechlujny.

Piasty mogą być serwisowane. Jeśli dużo jeździsz w paskudnych warunkach lub jesteś agresywny z odtłuszczaczem, możesz chcieć je serwisować. Jeśli jednak są dobrze uszczelnione (jak większość nowoczesnych piast, a w szczególności piasty Shimano), to prawie nigdy nie wymagają serwisowania. Jeśli się martwisz, naucz się sam je serwisować i zobacz, jak wyglądają. Jeśli nadal są wypełnione smarem, ładne i czyste w środku, nie wymagają serwisowania. Serwisowanie ich nie jest trudne, ale jest trochę skomplikowane - stracisz łożysko pod lodówką, wtedy nie będziesz w stanie zapamiętać, czy powinno być 9 czy 10 kulek, i czy są 3/32" lub 1/8" lub 5/32" itd. Nie rób tego dla zabawy.

Dużo jeżdżę. Moje Campagnolo Neutrons prawdopodobnie widziały 10,000+ km. W tym czasie raz lub dwa spojrzałem na łożyska. Jeszcze tłuste, jeszcze gładkie. Felgi zużywają się zanim łożyska piasty się zużyją.

9
9
9
2010-09-20 02:21:59 +0000

Jest to bardzo subiektywna opinia. Norma taka jak “wymieniaj olej co 3000 mil” nie istnieje, o ile mi wiadomo, chociaż tu jest sugerowana .

Jeżdżę około 3000-4000 mil rocznie, a moją zasadą jest robienie piasty co około 300-500 mil, a dolny wspornik dwa razy w roku. Pracuję nad remontem piasty mniej więcej co drugi miesiąc. Oba są częstsze niż sugerowany harmonogram.

To powiedziawszy, byłem kilka razy jeździłem w okolicy i skończyłem z dolnym wspornikiem lub piasty całkowicie zanurzone. Kiedy to się dzieje, lubię remontować je jak najwcześniej, najlepiej w ciągu dnia lub dwóch.

Kolejny punkt to - sam zajmuję się konserwacją. Piasty są łatwe i powinieneś być w stanie nauczyć się robić je samemu z książki i z inwestycją 10-15 dolarów w narzędzia - dolne nawiasy są nieco trudniejsze i prawdopodobnie będziesz chciał po prostu włączyć to jako część “usługi sklepowej”, chyba że chcesz się nauczyć i zainwestować trochę więcej w wykonywanie własnej konserwacji.

6
6
6
2010-09-20 08:32:05 +0000

Przy 7 milach dziennie na jazdach drogowych , zakładając, że masz dobrze uszczelnione piasty i wsporniki dolne, spodziewałbym się, że będziesz w stanie jeździć dobrze ponad rok przed koniecznością smarowania i przepakowywania.

Wiele zależy od przestrzeni, którą posiadasz i jeśli jesteś szczęśliwy, że wykonujesz pracę samodzielnie - jeśli masz ciepły, suchy warsztat, to możesz zdecydować, że częstsze przeprowadzanie konserwacji jest dobrym sposobem na wydłużenie żywotności Twoich komponentów. Jeśli jednak konserwacja jest dla Państwa bolesna lub muszą Państwo płacić sklepowi rowerowemu za wszystkie niedogodności związane z zatrzymaniem roweru w samochodzie, mogą Państwo zdecydować, że po kilku latach wolą Państwo po prostu wymienić rower/elementy.

Smarowanie i pakowanie piast za każdym razem, gdy zakładasz nową oponę, jest dobrą opcją, ponieważ łatwo jest o tym pamiętać.

Osobiście z waszym typem jazdy rozważyłbym wykonanie dolnego uchwytu tylko wtedy, gdy rower musi iść do sklepu na coś innego lub po kilku latach, jeśli nie musielibyście odwiedzać sklepu rowerowego w międzyczasie.

5
5
5
2010-09-21 09:43:55 +0000

Mój przyjaciel zadaje sobie trud zainstalowania smarowniczki w obudowie każdej piasty. Wtedy, zamiast rozebrać piastę, wystarczy co jakiś czas pompować więcej smaru i wytrzeć nadmiar, który wychodzi na zewnątrz osi. Ma to tę zaletę, że po dodaniu większej ilości smaru wypycha z łożysk wszelkie zanieczyszczenia i śmieci.

3
3
3
2011-02-09 09:25:03 +0000

O ile mi wiadomo, większość nowoczesnych piast i wsporników dolnych jest zaprojektowana tak, aby nie wymagała obsługi serwisowej. Zwłaszcza wsporniki dolne są często skonstruowane w sposób uniemożliwiający ich demontaż.

Moje doświadczenie:

Mój rower (dobrej jakości, ale nie z górnej półki) ma około 7 lat i przejeżdżam około 2000 km rocznie. Nigdy nie serwisowałem piast ani dolnego wspornika, jak dotąd bez żadnych problemów. Nie uprawiam ekstremalnej jazdy terenowej, ale jeżdżę na rowerze zimą i w deszczu, a rower jest czasem zaparkowany w deszczu.

Jeśli więc nie używasz swojego roweru w ekstremalnych warunkach, nie musisz się martwić o utrzymanie łożysk w ogóle.

1
1
1
2014-05-19 21:44:22 +0000

Woda (i jej kuzynka błoto) bardziej niż cokolwiek wpływa na łożyska smarowe. Im więcej deszczu i błota, tym częściej trzeba będzie przepakowywać łożyska smarowe. Kiedy są świeżo zapakowane, zwróć uwagę, jak łatwo obracają się koła, kiedy trzymasz je z dala od drogi lub kiedy rower jest do góry nogami. Następnie rób to co jakiś czas, a jeśli wydają się być jeszcze wolniejsze, to czas na pakowanie. Z czasem poczujesz ich kondycję. Robię swoje co 1000 do 2000 mil i przejeżdżam przez wszystko.