Tak, jest jedna główna sztuczka i kilka zwykłych umiejętności.
Sztuczka polega na tym, że jeśli POZOSTAŁAś CIŚNIĘCIE OPONY, każda opona będzie unosić się na piasku jak magia. Nie powinna być tak niedopompowana, aby umożliwić łatwe szczypanie, ale im niższe ciśnienie, tym bardziej zauważalny jest efekt unoszenia się opony na piasku. Istnieją tylko dwa ograniczenia:
- Jeśli opona jest chuda (o małej objętości), może nie być możliwe uzyskanie poziomu ciśnienia umożliwiającego pływanie i bezpieczną jazdę po nierównym terenie na innych odcinkach szlaku;
- Nie ma możliwości regulacji ciśnienia w oponach “w locie” ;o)
Tak czy inaczej, ogromne opony (2.3 +) są do tego idealne (obejrzyj ten film Surly Pugsley ). Również gałka nie pomaga tak bardzo, czasami plasterki są lepsze; powodują mniej ścinania piasku i pozbawiają cię mniej energii kinetycznej.
Teraz umiejętności głównie pomagają utrzymać prędkość i kierunek.
Prędkość: nie tak szybko, aby w przypadku utraty kontroli rzucić Cię nagle przez kraty, nie tak wolno, aby Twoje tylne koło straciło trakcję, aby utrzymać lub odzyskać prędkość.
Kierunek: zaplanuj jak najłagodniejszą trajektorię i skieruj mocno przednie koło wzdłuż tej trajektorii. Unikaj chybotania pedałami, dużych zmian biegów i szczególnie unikaj ostrych zakrętów, ponieważ istnieje krytyczny kąt skrętu, powyżej którego przednia opona przesuwa się na boki, a rower staje się niestabilny, przez co w niektórych przypadkach odzyskanie kontroli jest prawie niemożliwe (oczywiście im więcej umiejętności, tym więcej można odzyskać).
Nadzieja, która pomaga i… PRAKTYKA! Niewiele rzeczy może być przyjemniejszych niż to!